Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 13.01-19.01.2014 r.

• Za ostatni oddany odcinek autostrady A2 mieliśmy zacząć płacić w 2016 r. Dzięki łagodnej zimie stanie się to szybciej. Prawdopodobnie tak samo będzie z naszą A4. Ostatni odcinek autostrady A2 z Łodzi do Warszawy (węzły Łódź Północ-Konotopa) oddano wiosną 2012 r., przed rozpoczęciem Euro 2012. Jednak na 90-kilometrowym odcinku do tej pory nie powstały miejsca obsługi podróżnych (MOP-y), czyli połączenie stacji benzynowej, parkingu, czasem restauracji ihotelu. W związku z tym, że autostrada A2 nie spełniała wszystkich wymogów, nie można było od kierowców pobierać opłat za korzystanie z niej. Na odcinku Łódź Północ-Konotopa opłaty są więc pobierane tylko od ciężarówek, w ramach systemu ViaToll. Jednak jak informuje "Dziennik Gazeta Prawna" już w drugim tygodniu stycznia rozpocznie się budowa MOP-ów przy A2. Jeśli łagodna zima się utrzyma, to w drugim kwartale kierowcy skorzystają ze stacji wybudowanych przez BP i Shella. Każdy z koncernów wybuduje dwa MOP-y. W związku z tym w grę wchodzi przyspieszenie wprowadzenia opłat za jazdę po A2, a także na odcinkach A1 i A4. Początkowo zakładano, że stanie się to w 2016 roku. Teraz decyzję o terminie wprowadzenia opłat podejmie wicepremier Elżbieta Bieńkowska, która kieruje Ministerstwem Infrastruktury i Rozwoju. Uwaga: Przez pięć lat od wprowadzenia opłat za przejazd z Warszawy do Strykowa zapłacimy 9,1 zł. GDDKiA nie może podnosić stawek, bo na budowę tego odcinka dostawała dotacje unijne. Za podróż całą A2, do zachodniej granicy - 78 zł.

Reklama