Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 31.08-06.09.2015 r.
• Istniejąca od prawie 10 lat podstrefa ekonomiczna cierpi na brak inwestorów. Powód? Zdaniem opozycji, strefa nadal jest nieprzygotowana. Chodzi o przemyską podstrefę Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Obecnie działają w niej trzy firmy, w tym dwie przemyskie. Duży zakład postawiła tylko spółka REM II. Ponadto spółka Piotruś Pan, również z Przemyśla, która jest już na etapie uzyskiwania pozwoleń na budowę magazynu. Dla porównania, w powstałym niedawno rejonie inwestycyjnym w Orłach, części przemyskiej podstrefy, ok. 12 km od Przemyśla, jest już czterech potencjalnych inwestorów, w tym duże firmy z zewnątrz. Radni przemyscy mieli okazję zapoznać się z prezydencką informacją dotyczącą działań w strefie. Pierwszą, bo podobne mają być na każdej sesji. Oprócz już wymienionych inwestycji informacja zawierała spis zapytań od potencjalnych inwestorów. Chodzi o farmy fotowoltaiczne, stację paliw, magazyny, biopaliwa, przeładunek materiałów chemicznych. Ponadto jeden z mieszkańców zgłosił pomysł powstania grupy osób zainteresowanych uprawą winorośli. Opozycja uważa, że to zdecydowanie za mało. |