Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 31.10-06.11.2011 r.

• Stare opony, meble, sprzęt agd, pojemniki po farbach i inne "kłopotliwe” odpady można za darmo lub za symboliczną opłatą oddać do Gratowiska w Przemyślu. Gratowisko w Przemyślu ruszyło kilka dni temu. To nowa inicjatywa Zakładu Usług Komunalnych. Dotyczy mieszkańców Przemyśla i firm.
- Rozwiązanie podpatrzyłem w Paryżu, podczas wizyty u rodziny. Opowiadali mi wtedy, że to bardzo wygodne rozwiązanie i pokazali jak to działa. Tam taki system funkcjonuje od dawna i się sprawdza – mówi Zdzisław Marek, kier. ZUK w Przemyślu. Gratowisko znajduje się przy miejskim składowisku śmieci, przy ul. Piastowskiej 22. To boczna od ul. Słowackiego, kilkaset metrów za głównym cmentarzem. Odpady trzeba będzie przywieźć samemu. Oddać można meble, sprzęt rtv – agd, komputery, baterie i akumulatory, przeterminowane leki. Ponadto świetlówki, żarówki i inne odpady zawierające rtęć, opakowania po farbach i lakierach, zużyty olej silnikowy i inne tego typu płyny. Także szkło, plastik, złom i makulaturę. Prywatne osoby większość odpadów będą mogły przekazać za darmo. Jedynie meble za niewielką odpłatnością. 2 złote za sztukę, w przypadku, gdy ciężar nie przekracza 20 kg. Jeżeli przewyższa, to opłata wyniesie 6 zł za sztukę. Gratisowo można oddać cztery opony. Pozostałe są płatne, po złotówce za sztukę.
- Zapewne część mebli będzie się jeszcze nadawała do użytku. Dlatego planujemy stworzenie czegoś w rodzaju wystawki, z zadaszeniem. Ludzie będą mogli obejrzeć sprzęt i zabrać to, co ich interesuje – mówi Marek. Powstanie Gratowiska nie oznacza, że po Przemyślu przestanie jeździć popularny Gratowóz. Samochód kursuje od kilku lat i w określone dni odbiera od mieszkańców problemowe odpady. Pojazd na pewno będzie jeździć jeszcze w 2012 i 2013 roku.

Reklama