Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 16.12-22.12.2000 r.

Ciepło dla bezdomnych...
* Prawie stu bezdomnych mężczyzn znalazło schronienie w przemyskim schronisku prowadzonym pod patronatem Towarzystwa Brata Alberta. W schronisku jest 75 miejsc. Nie sposób jednak zamknąć drzwi przed zmarzniętymi potrzebującymi pomocy ludźmi. Trafiają tu nie tylko bezdomni z naszego regionu, ale z całej Polski. Schronisko utrzymuje się ze składek, darowizn, kwest i dotacji z budżetu miasta.

* W Żurawicy pracę straci 150 kolejarzy. Jest to o stu mniej niż zapowiadano wcześniej. Takie ustalenia zapadły podczas rozmów prowadzonych przez związkowców z Zakładu Przewozów Towarowych w Żurawicy z ministrem Jerzym Widzykiem. Kolejne negocjacje zaplanowano na styczeń. Do tego czasu zawieszono działalność komitetu protestacyjno - strajkowego przy Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność.

* W sobotę w Przemyślu kapituła Polsko - Ukraińskiej Nagrody Pojednania przedstawiła sześciu nominowanych. Ze strony polskiej nominacje otrzymali: proboszcz parafii w Krasiczynie ksiądz Stanisław Bartmiński, profesor Jerzy Kłoczowski z Lublina i doktor Jerzy Motyka historyk z Płocka. Ze strony ukraińskiej krytyk, publicysta Mykoła Riabczuk, dyrektor muzeum we Lwowie Borysław Woźnicki i rektor lwowskiego uniwersytetu Iwan Wakarczuk. Uroczyste wręczenie nagród nastąpi w marcu przyszłego roku.

* 17 grudnia w Przemyślu na zasańskim osiedlu Kmiecie metropolita przemyski arcybiskup Józef Michalik poświecił nowo wybudowany kościół pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski. Na głównym ołtarzu umieszczony został obraz patronki kościoła poświecony w 1979 roku na Jasnej górze przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Budowa nowego kościoła trwała ponad dwa lata. Proboszczem jest ksiądz Marian Kuźma a wikariuszami ksiądz Andrzej Szkoła i ksiądz Jacek Ruszel. Są tutaj także dwie siostry ze Zgromadzenia Małych Sióstr Niepokalanego Serca Maryji - katechetka Wanda Mierzwa i siostra Klara Moszczyńska organistka. Nowy kościół jest darem złożonym Bogu w roku Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa.

* Monika Rokicka naczelnik Wydziału Rozwoju Gospodarczego Edukacji Kultury i Promocji poinformowała nas o zmianach na stanowiskach, jakie szykują się od pierwszego stycznia w przemyskim starostwie powiatowym. Jolanta Lemiesz obejmie stanowisko dyrektora Powiatowego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej. Bogusława Fac dotychczasowy naczelnik Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami mianowana została geodetą państwowym.

Nagroda dla starosty...
* Starosta przemyski Mariusz Grzęda wyróżniony został przez Stowarzyszenie Opieki nad Twierdzą Przemyśl statuetką "Wieża pancerna". W dyplomie Stowarzyszenie zaznaczyło, że statuetka jest wyrazem uznania za opiekę nad dziełami fortecznymi z okresu pierwszej wojny światowej. Starosta natomiast wręczył Zdzisławowi Bochackiemu zastepcy naczelnika Wydziału Geodezji, Kartografii i Gospodarki Nieruchomościami odznakę honorową za Zasługi Geodezji i Kartografii przyznaną przez ministerstwo rozwoju regionalnego i budownictwa.

Uczelnia w Przemyślu. Nie wszystko stracone?
* W ministerstwie edukacji narodowej trwają prace nad utworzeniem w Przemyślu - Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. W związku z tym senator Witold Kowalski zwrócił się do prezydenta Przemyśla Mariana Majki o przedstawienie kompleksowej oferty lokalizacji uczelni i przekazanie określonej ilości obiektów na potrzeby szkoły. Senator uważa, że wskazanie obiektu po dawnym szpitalu przy ulicy Wysockiego nie wyczerpuje problemu. Jego zdaniem istnieje możliwość rozwiązania problemu we własnym zakresie. Chodzi tu o obiekt przy ulicy Tatarskiej 4. Senator Kowalski ze swojej strony zadeklarował pomoc w rozmowach z marszałkiem województwa podkarpackiego i wojewoda Zbigniewem Sieczkosiem w celu znalezienia kompleksowego i wszechstronnego rozwiązania problemu lokalizacji uczelni.

Sylwester na Rynku!
* W związku z imprezą plenerową "Sylwester 2001" ostatniego grudnia od g. 18. 00 do 6. 00 rano 1 stycznia zostaną zamknięte ulice dojazdowe do Rynku. Ponadto Zarząd Dróg Miejskich oraz Urząd Miejski w Przemyślu zwraca się z prośbą do mieszkańców miasta, aby ostatniego grudnia od 10. 00 do 6. 00 rano 1 stycznia nie parkować pojazdów w obrębie Rynku i przy ul. Grodzkiej.

Wiceprezydent na cenzurowanym...
* Jedna z firm geodezyjnych oskarża wiceprezydenta miasta, z ramienia SLD, o poplecznictwo. Wojciech Inglot, przewodniczący Rady Miejskiej, zapowiada kontrolę. Przemyska firma złożyła w ubiegłym tygodniu do NIK i do przemyskich radnych pismo, w którym zarzuca poplecznictwo jednemu z wiceprezydentów z ramienia SLD. Z informacji zawartych w tym piśmie wynika, że wiceprezydent, odpowiedzialny m.in. za wydział geodezji, preferuje w przetargach organizowanych przez magistrat, firmę w której sam był wieloletnim dyrektorem przemyskiego oddziału, a obecnie jest jej akcjonariuszem. Wiceprezydent jest nieuchwytny. Od pojawienia się pisma przebywa na zwolnieniu lekarskim i nie wiadomo, kiedy wróci do pracy.

* Co będzie robić w XXI wieku Rada Powiatu przemyskiego? Decyzja zapadnie na 22 sesji Rady. Oprócz przyjęcia planów na przyszly rok, przyjmie sprawozdania z pracy swoich komisji za rok mijający. Starosta powiatu przemyskiego Mariusz Grzęda złoży sprawozdanie o dzialalności zarządu od ostatniej sesji. Ponieważ w budżecie powiatu jest deficyt, radni muszą zaciągnąć na jego pokrycie kredyt. Jednym z punktów obrad było też zobowiązanie Zarządu Powiatu do przejęcia fortów w Kuńkowcach, Bolestraszycach, Jaksmanicach i Siedliskach.

Na tanie zakupy do Warszawy?!
* Symbolem nadchodzących świąt są nie tylko przystrojone choinki i udekorowane światełkami ulice, ale i coraz dłuższe kolejki w sklepach. Jeszcze 15 lat temu staliśmy w kolejkach, bo sklepy były puste, a teraz stoimy, bo są pełne. Najdłuższe kolejki ustawiają się po karpia, trochę krótsze po wędliny. Niczego nie zabraknie, ale każdy chciałby mieć na świątecznym stole świeże potrawy. Jedyne, z czym sobie nie dajemy rady - to ceny. Łatwiej jest mieszkańcom dużych miast, którzy w hiepermarketach zaopatrują się o wiele taniej. Np. w sieci Geant kilogram żywego karpia kosztuje 3 złote 98 groszy, w naszych sklepach 9-10 złotych. W hipermarketach Auchan kilogram szynki kosztuje 9 złotych 90 groszy - połowę z tego, co płacimy w Przemyślu. Niestety, wielu mieszkańców prowincji ciągle boi się hipermarketów. Ale jak widać - nie taki diabeł straszny.

* Kultura, sport i oświata będą podstawą współpracy samorządów Lwowa i Przemyśla. Jej celem jest umocnienie i rozwój dobrosąsiedzkich kontaktów między mieszkańcami obu miast. Powinni oni dobrze się poznać i zainteresować wzajemną kulturą, historią i tradycją. 20 grudnia przemyscy samorządowy rozmawiali o tym z oficjalną lwowską delegacją. Obie strony zadeklarowały nie tylko chęć współpracy na niwie kultury i organizowanie wspólnych imprez, ale i działania w mniej uduchowionych dziedzinach. Samorządowy, że Lwowa i Przemyśla chcą wspierać rozwój wzajemnej wymiany handlowej i razem przyczyniać się do ochrony środowiska naturalnego. Stronę lwowską reprezentowali naczelnicy Wydziału Kultury i Wydziału Międzynarodowego oraz dyrektor Departamentu Polityki Humanitarnej i Socjalnej. Ze strony polskiej w rozmowach uczestniczyli przedstawiciele Rady i Zarządu Miasta oraz naczelnik Wydziału Kultury.

* Przemyscy strażacy włączyli się do akcji charytatywnej "Podaruj dzieciom słońce". Celem akcji jest utworzenie Specjalistycznego Dziecięcego Centrum Oparzeniowego przy Instytucie Pediatrii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Co roku w Polsce ulega oparzeniom 200 tysięcy dzieci, co stanowi aż 2/3 wszystkich oparzeń. Nikt tak często jak strażacy nie styka się z tym problemem. Dlatego udział tej grupy zawodowej w drugiej edycji akcji jest zupełnie zrozumiały. Strażacy prowadzą działania edukacyjne pod nazwą Żyj Bezpiecznie. Wśród najmłodszych propagują bezpieczne i ostrożne zachowania, które pozwolą im uniknąć oparzeń i groźnych wypadków. Akcja Żyj Bezpiecznie jest skierowana do 16 tysięcy uczniów szkół podstawowych w całej Polsce i stanowi integralną część kampanii "Podaruj dzieciom słońce".

* W Przemyślu zaginął Napoleon. Cecha charakterystyczna zaginionego to krótkie nóżki. Napoleon zapewne nazwany tak z powodu krótszych o 12 centymetrów nóżek jest bocianem. Uciekł 17 grudnia z gabinetu weterynaryjnego Ada przy ulicy Zamojskiego w Przemyślu. Ostatnio widziany był na osiedlu Lwowskie przed sklepem spożywczym. Prawdopodobnie liczył na to, że zostanie poczęstowany parówkami, bo to jak powiedział lekarz weterynarii Andrzej Fedaczyński jego przysmak. Zdarzało się już, że przedostawał się przez ogrodzenie, szedł do pobliskiego sklepu a tam częstowany był kiełbaskami. Za dwa dni Napoleon musi mieć ściągnięte szwy chirurgiczne. Właściciel gabinetu prosi wszystkich, którzy widzieli Napoleona o kontakt pod numerem telefonu 678 - 71- 68. Miejmy nadzieję, że bocian Napoleon znajdzie się, podobnie jak przed blisko rokiem Chaplin. Chaplin to także bocian przygarnięty przez lekarza weterynarii - znanego miłośnika zwierząt Andrzeja Fedaczyńskiego.

* 22 grudnia na placu w Bieszczadzkim Oddziale Straży Granicznej wylądował śmigłowiec MI 2 z czterema pilotami. Śmigłowiec pochodzi z rozformowanego 103 Pułku Lotnictwa Nadwiślańskich Jednostek Wojskowych. Oprócz helikoptera, który stacjonować będzie w Jasionce koło Rzeszowa, Bieszczadzki Oddział otrzymał dwa pojazdy z termowizją.

* Święta tuż tuż. Kto jeszcze nie nabył karpia czy choinki bez problemu może to jeszcze czynić. Na przemyskm zieleniaku czy na Rybim Placu wszystko to można kupić bez najmniejszego problemu. Cena karpia jest na terenie miasta taka sama 10 złotych za kilogram. Bąbki choinkowe wahają się w granicach od 80 groszy do trzech złotych za sztukę. Gałęzie jodły od dwóch do pięciu złotych. Za stroik na Zielonym Rynku musimy zapłacić od 4 do 15 złotych. Jak zawsze przed świętami podrożały artykuły, które najczęściej używamy do świątecznych potraw. A wiec ser, jajka, śmietana, pieczarki. Wszystko to jednak kupimy bez kolejek.

* Protest środowiska pielęgniarskiego dotyczący podwyżek płac w pełni poparło prezydium Zarządu Rady Miasta i Powiatu Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Przemyślu. Przemyskie SLD uważa, że obowiązkiem pielęgniarek jest troska o losy pacjenta a obowiązkiem sfery rządzącej jest zapewnienie im godziwego wynagrodzenia. Sojusz z niepokojem obserwuje przedłużające się negocjacje oraz próbę rządu zrzucenia z siebie odpowiedzialności. SLD, że swojej strony deklaruje, że uczyni wszystko, co jest możliwe, aby doprowadzić do szczęśliwego zakończenia protestu pielęgniarek.

Raport z protestu pielęgniarek i położnych.

Poniedziałek W przemyskim szpitalu wojewódzkim już piąty dzień głodują pielęgniarki. Do siedmiu głodujących osób dołączyły kolejne. W tej chwili jest ich już 12. Dyrektor szpitala wojewódzkiego w Przemyślu rozmawiać dziś będzie z protestującymi pielęgniarkami. Wcześniej udał się na rozmowy do Podkarpackiej Kasy Chorych.
Wtorek Do głodujących w wojewódzkim szpitalu w pielęgniarek i położnych dołączają kolejne. Dziś jest ich już 15. Głodówka trwa już szósty dzień. Wczoraj protestujące odwiedził prezydent Przemyśla Marian Majka. Jak poinformowała nas przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Ewa Rygiel prezydent odniósł się ze zrozumieniem do problemów tej grupy zawodowej. Obiecał, że w tej sprawie rozmawiać będzie z marszałkiem sejmiku województwa podkarpackiego. Na dziś zaplanowano posiedzenie członków Rady Społecznej Szpitala. Być może weźmie w nich udział marszałek Rzońca. Swój udział zapowiedziała delegacja pielęgniarek z Rzeszowa.
Środa To już siódmy dzień protestu pielęgniarek z wojewódzkiego szpitala w Przemyślu. Do głodujących pielęgniarek i położnych dołączają kolejne. Jest ich już 17. Dziś o godzinie 10.00 pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentów. W szpitalu pozostali lekarze i pielęgniarki dyżurne. Taka forma protestu trwała do godziny 15.00.Pielęgniarki blokowały też drogę krajową na wysokości ulicy Krakowskiej w Przemyślu, niestety na razie bez rezultatu. Ale to nie koniec. Po zakończeniu blokady krajowej E 4 okupowały gabinet dyrektora. Jak twierdza protest będzie się nasilał. Na 28 grudnia zaplanowano posiedzenie sejmiku wojewódzkiego. Pielęgniarki na razie nie otrzymały zaproszenia, ale już zapowiadają swój udział.
Czwartek Dziś kolejny dzień protestu przemyskich pielęgniarek. Najostrzejszą formą protestu było odejście pielęgniarek od łóżek pacjentów. Niestety, siostry nie mają szans na wcześniejsze rozwiązanie problemu, jak ich koleżanki, które w kilku miastach dogadały się z dyrektorami szpitali i samorządami. Wywalczyły podwyżki nawet po 200 złotych. W Przemyślu taka szansa pojawi się za tydzień - wtedy to zbierze się sejmik wojewódzki. Co prawda pielęgniarki jeszcze nie zostały tam zaproszone, ale już zapowiadają swój udział. W Przemyślu głoduje 17 pielęgniarek i położnych.
Piątek Pielęgniarki ze szpitala wojewódzkiego w Przemyślu zawiesiły głodówkę. Nie oznacza to jednak, że dogadały się z dyrekcją szpitala. Nadal okupowany jest gabinet dyrektora. Pielęgniarki podobnie jak wczoraj odeszły od łóżek pacjentów. Żądania sióstr są bez zmian. Nadal chcą trzystu pięćdziesięciu złotych podwyżki.

Reklama