Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 03.04-09.04.2017 r.

• 99 proc. będzie wynosiła bonifikata dla osób, które będą chciały w Przemyślu wykupić działki przylegające bezpośrednio do budynków mieszkalnych. Projekt uchwały w tej sprawie został skierowany przez Klub Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Chodzi o tereny przylegające bezpośrednio do budynków mieszkalnych, w których mieszkańcy wykupili lokale. Ze względu na obowiązujące dawniej przepisy, kupowali je po obrysie budynku. Pozostała część terenu, „tuż po wyjściu z budynku”, nie jest już własnością mieszkańców, lecz miejską. Miasto musi ponosić koszty dbania o nią. Ani mieszkańcy budynków, ani miasto jako właściciel takich terenów, nie byli zadowoleni z takiego rozwiązania. - Zaproponowaliśmy, aby Rada Miejska przyjęła uchwałę o możliwym wykupie tych terenów za przysłowiową złotówkę, czyli faktycznie za 1 proc. ich wartości - mówi Janusz Zapotocki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, szef Klubu Radnych SLD. - Przeprowadzona analiza postępowań prowadzonych dotychczas w naszym Urzędzie Miejskiej wykazała, że cena sprzedaży jest także elementem, od którego zainteresowani właściciela lokali uzależniają podjęcie decyzji o wystąpieniu z wnioskiem o nabycie gruntu stanowiącego tzw. podwórko dla budynku wielolokalowego. Od momentu wprowadzenia 85 proc. bonifikaty sprzedaliśmy podwórka 9 budynków. Zwiększenie wysokości bonifikaty może korzystnie wpłynąć na zwiększenie zainteresowania wykupem gruntów - twierdzi Janusz Hamry-szczak, zastępca prezydenta Przemyśla. Radni jednomyślnie zagłosowali za przyjęciem uchwały, czyli podwyższeniem bonifikaty. - Jest to dobra uchwała, która wychodzi naprzeciw mieszkańcom miasta. Teraz za przysłowiową złotówkę będą mogli kupić przyległy grunt i dowolnie go zagospodarować, np. na plac zabaw, zieleniec, a miasto pozbędzie się zbędnej infrastruktury, którą musiała za swoje pieniądze utrzymywać - ocenia Zapotocki.

Reklama