Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 01.02-07.02.2016 r.

• Musimy coś zrobić z naszą kładką pieszo - rowerową. Jej wygląd jest nie do przyjęcia - mówi Wojciech Błachowicz, radny opozycyjnej PO.
- Rozumiem, że oszczędności były ważne, ale wydaje mi się, że wygląd kładki można było dopracować. Choćby kolorystycznie. Wydaje mi się, że zabrakło nam chęci i dopracowania szczegółów. Nasze miasto zasługuje na to, aby różne powstające w nim elementy były dopracowane - argumentuje Błachowicz. Zaznacza, że nie jest to tylko jego zdanie. Opiera się na negatywnych opiniach osób spoza miasta, które przyjeżdżają do Przemyśla. - Niestety, muszę przyznać im rację. Szpetota, brzydota, która nie przystoi naszemu miastu - twierdzi Błachowicz. Jego zdaniem sytuację nieco uratowałaby iluminacja. Kładka to inwestycja Urzędu Marszałkowskiego, powstała w ramach programu budowy autostrady rowerowej Green Velo. - Zamontowanie iluminacji jest rozważane. Kładka powstała przy dofinansowaniu unijnym, dlatego musimy się dowiedzieć czy i kiedy jest możliwa ingerencja w jej wygląd - twierdzi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla.

Reklama