Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 18.01-24.01.2016 r.
• Rozpoczęły się poszukiwania gazu, które na zlecenie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa prowadzą specjaliści z Geofizyki Kraków. Badania mają przynieść odpowiedź na pytanie, czy eksploatowane od lat 60. ubiegłego wieku złoże „Przemyśl” ma dodatkowe nieznane dotychczas pokłady błękitnego paliwa. Od kilku dni zaśnieżona pola w okolicach Przemyśla przemierzają potężne, specjalistyczne pojazdy do wzbudzania drgań. Wytwarzane wibracje służą zrobieniu zdjęcia sejsmicznego metodą 3d. Badania pozwolą na zebranie danych o lokalizacji warstw w głębi ziemi oraz opracowanie trójwymiarowych map warstw geologicznych. Na ich podstawie można będzie oszacować czy w ziemi znajdują się struktury skalne nasycone węglowodorami mogące tworzyć złoża gazu lub ropy naftowej. Obszar, na którym umiejscowiono 10 tys. punktów wzbudzeń wynosi 160 km kw. Drugie tyle to powierzchnia odbioru, gdzie 60 tys. punktów odbiera - rejestruje dane. W opinii specjalistów, kontrolowane drgania nie zagrażają mieszkańcom ani mieniu. Są realizowane w oparciu o surowe normy. Fachowcy chcą sprawdzić, czy istnieją możliwości utrzymania na dotychczasowym poziom wydobycia gazu ziemnego ze złoża „Przemyśla”, a może nawet go zwiększyć dzięki odnalezieniu nowych pokładów błękitnego paliwa. Powierzchnia tutejszego złoża wynosi 226,5 km kw. Od początku eksploatacji, czyli od lat 60. ubiegłego wieku wykonano 540 odwiertów, z czego 313 jest nadal w użyciu. Łączna głębokość odwiertów to prawie 1 tys. km. Szacowana wartość zasobów to 72,6 mld m sześc. Dotychczas wydobyto 63,1 mld m sześc. Obszar badań prowadzonych przez Geofizykę Kraków obejmuje, oprócz Przemyśla, także okoliczne gminy m.in. Krzywczę, Krasiczyn, Medykę i Fredropol. Rozpoczęte w styczniu br. prace potrwają do 3 miesięcy. (Życie Podkarpackie) |