Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 12.05-18.05.2014 r.

• Na początku mają być trzy. Jeżeli się sprawdzą, to powstanie ich więcej. Śluzy rowerowe na skrzyżowaniach. Śluzy są popularne w zachodnioeuropejskich miastach. W Polsce mniej, choć przybywa miast, które wykonują je u siebie.
- Widziałem takie rozwiązanie w Krakowie. Tam sprawdza się doskonale, choć ruch w tym mieście jest spory. Zapewne spodobają się również przemyślanom - mówi Leszek Pusiarski, radny miejski Regii Civitas. Egzaminator Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego oraz członek komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego przy prezydencie Przemyśla. Półtora roku temu przestawił pomysł wyznaczenia w mieście śluz oraz pasów rowerowych.
- Chodzi o poprawę bezpieczeństwa rowerzystów. Dzięki temu więcej osób może się przesiąść z samochodu na rower - przekonywał wtedy. Propozycję zgłosił do prezydenta Przemyśla w formie interpelacji radnego. Władze miejskie najpierw dość opornie podchodziły do propozycji. Tłumaczono to względami bezpieczeństwa oraz tym, że "w Przemyślu jeździ się dość szybko”. Teraz zdecydowano się na pilotaż śluz w trzech miejscach. Mają zostać wyznaczone na skrzyżowaniach. Na ul. Słowackiego, przy skrzyżowaniu z Pl. Na Bramie. Na ul. Bohaterów Getta, w obu kierunkach, przy skrzyżowaniu z ul. Kopernika. Ponadto na ul. 3 Maja, przy wjeździe na Pl. Konstytucji.
- W ciągu miesiąca ma być opracowany projekt śluz. Na razie nie wiemy, czy będzie to jedynie wymalowana biała linia czy np. plac wymalowany czerwoną farbą - mówi Witold Wołczyk Jak wygląda śluza? To miejsce bezpośrednio przed skrzyżowaniem. Podczas postoju na czerwonym świetle, takie miejsca mogą zajmować rowerzyści. Stają przed samochodami, a po zmianie sygnalizacji, ruszają pierwsi. Auta, oczekując na zmianę świateł, nie mogą wjechać na śluzę.
- Chcemy zobaczyć, jak to rozwiązanie będzie się sprawdzać i jak zostanie przyjęte w naszym mieście. Niewykluczone, że w przyszłości powstanie więcej śluz - dodaje Wołczyk.

Reklama