• Policjanci z Przemyśla interweniowali wobec sprawcy kradzieży kosmetyków. W trakcie wykonywania czynności okazało się, że 34-letni mężczyzna jest poszukiwany przez jedno z państw zrzeszonych w systemie Schengen. 05.12 br. około godziny 16 dyżurny przemyskiej komendy został powiadomiony przez pracownika ochrony jednego ze sklepów o ujęciu prawdopodobnego sprawcy kradzieży. Policjanci pojechali do sklepu i potwierdzili podejrzenie personelu. Przy zatrzymanym 34-latku funkcjonariusze znaleźli męskie kosmetyki o łącznej wartości blisko 40 złotych. Za popełnione przez mężczyznę wykroczenie postanowili nałożyć na niego mandat karny. W trakcie sprawdzania danych zatrzymanego w systemie policyjnym okazało się, że jest zarejestrowany w systemie SIS jako poszukiwany w celu ustalenia jego miejsca pobytu. Interweniujący policjanci wykonali czynności zlecone przez organ rejestrujący osobę w systemie, następnie zwolnili mężczyznę. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Dwie obywatelki Włoch okradły w Przemyślu konkubenta jednej z nich na kwotę 20 tysięcy złotych. Jak ustalili policjanci pracujący przy sprawie, 53-letni mężczyzna poznał we Włoszech mieszkankę powiatu przemyskiego, dla której zostawił swoją partnerkę i przyjechał wraz z nią do Przemyśla. Zazdrosna Włoszka wraz z koleżanką przyleciała do Polski i postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Cała historia rozpoczęła się kilka lat temu, kiedy 37-letnia dziś mieszkanka powiatu przemyskiego wyjechała do Włoch, do pracy. Tam poznała 53-letniego Włocha, z którym nawiązała bliższą znajomość. Jak się okazało, mężczyzna był w tym czasie w nieformalnym związku ze swoją 50-letnią rodaczką, z którą postanowił się rozstać i rozpocząć nowe życie z Polką. Para w listopadzie br. przyjechała do Przemyśla, do wynajętego przez kobietę mieszkania. Kilka dni później do ich drzwi zapukała jego była partnerka, która wraz z koleżanką postanowiły przyjechać do Polski i nakłonić mężczyznę do powrotu do Włoch. Spotkanie pomiędzy nimi miało gwałtowny przebieg i skończyło się zadrapaniami na twarzy mężczyzny i zaborem jego torby przez rozzłoszczone Włoszki. Jak później zeznał pokrzywdzony, w torbie oprócz paszportu i kart płatniczych, były pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci z Przemyśla natychmiast podjęli czynności zmierzające do zatrzymania obywatelek Włoch. Gdy uzyskali informację, że kobiety kierują się do portu lotniczego w Krakowie, natychmiast poprosili funkcjonariuszy z lotniska o uniemożliwienie im opuszczenia Polski. Kilka godzi później sprawczynie kradzieży stawiły się do odprawy paszportowej i zostały zatrzymane. Przy kobietach policjanci ujawnili znaczną kwotę pieniędzy, którą zabezpieczyli jako dowód w sprawie. Następnego dnia zostały przewiezione z powrotem do Przemyśla i tutaj śledczy postawili im zarzuty dokonania kradzieży. 50-letnia Włoszka i jej 24-letnia koleżanka złożyły zeznania, w trakcie których nie przyznały się do popełnienia zarzucanego im czynu. Wszczęte w Polsce postępowanie karne będzie kontynuowane przez włoskie organa ścigania. Akta sprawy zostaną za pośrednictwem Ministerstwa Sprawiedliwości przekazane do Włoch. Kobiety po zakończonych czynnościach procesowych zostały zwolnione i wyjechały do swojego kraju. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Prokuratura Rejonowa w Przemyślu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 26 i 20-latkowi, którzy w czerwcu br. pobili ochroniarza Biedronki. Przemyślanie Łukasz O. oraz Emil R. zabrali dwie butelki whisky warte 114 zł i chcieli wyjść ze sklepu przy ul. Łukasińskiego nie płacąc za alkohol. Na linii kas zatrzymał ich 21-letni pracownik ochrony. Sprawcy zareagowali agresją i pobili mężczyznę po całym ciele - ochroniarz stracił przytomność. W porę na miejscu zjawili się policjanci.
- Zastosowano wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Przestępstwo zarzucane podejrzanym zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności - informuje Marek Ochyra z Prokuratury Rejonowej w Przemyślu.

• Nawet 10 lat w więzieniu może spędzić 18-letni przemyślanin, który w sierpniu br. kopną w klatkę piersiową 55-letniego mężczyznę. Pokrzywdzony szedł w kierunku grupy chłopaków stających na chodniku. Przez nieuwagę zaczepił jednego z nich swoim ramieniem. Doszło do słownej sprzeczki. W pewnej chwili nastolatek kopnął mężczyznę, a ten upadając uderzył głową w chodnik. 55-latek doznał m.in. złamania kości podstawy czaszki i stłuczenia mózgu. Przez długi czas leżał w szpitalu nieprzytomny. Prokuratura Rejonowa w Przemyślu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 18-letniemu Amadeuszowi S. Odpowie on za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby zagrażającej życiu.

• 79-letnia przemyślanka została okradziona przez młodego mężczyznę, który chciał otrzymać pomoc w trudnej sytuacji życiowej. W poniedziałek po popołudniu do jednego z mieszkań w Przemyślu zapukał mężczyzna. Otworzyła mu starsza pani i zobaczyła młodego mężczyznę, najprawdopodobniej narodowości romskiej, który trzymał przed sobą kartkę z prośbą o pomoc. Kobieta niedowidziała, więc poszła po okulary. W tym czasie złodziej zabrał z jej torebki wiszącej w przedpokoju portfel z pieniędzmi i dokumentami. (Życie Podkarpackie)