Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 25.11-01.12.2013 r.

• Kradzioną naczepę o wartości 45 tys. złotych próbował wywieźć z Polski 39-letni Ukrainiec. Przez straż graniczną został zatrzymany na polsko – ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Naczepa miała warszawskie numery rejestracyjne. Przyczepiona było do ciężarowego renault.
- W trakcie kontroli okazało się, że naczepa jest poszukiwana na Śląsku – informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. Kierowca, 39-letni Ukrainiec twierdził, że samochód z naczepą kupił od prywatnej firmy transportowej.

• 3,5 tys. paczek papierosów znaleźli celnicy w renaulcie espace na polskich numerach rejestracyjnych. Jego kierowca, Ukrainiec, chciał z kontrabandą wjechać do Polski przez polsko – ukraińskiej przejście graniczne w Medyce. Ukrainiec wybrał pas "nic do oclenia”. Jednak funkcjonariusze postanowili szczegółowo skontrolować samochód.
- Okazało się, że auto ma przerobioną podłogę, a w niej papierosy bez polskich znaków akcyzy. Paczki z papierosami ukryte były również w kole zapasowym – informuje Izba Celna w Przemyślu. Łącznie w samochodzie było 3547 paczek papierosów, o czarnorynkowej wartości 39 tys. złotych. Ukrainiec stwierdził, że jest współwłaścicielem auta, ale nie przyznał się do ukrycia w nim papierosów.

• 69-letnia kobieta i 13-letni chłopak trafili do szpitala. Sprawczyni stwierdziła, że nie zauważyła pieszych na przejściu i ich potrąciła. Do zdarzenia doszło na ulicy 3-go Maja w Przemyślu. 69-letnia kobieta i jej wnuczek zostali potrąceni przez mercedesa podczas przechodzenia przez oznakowane przejście dla pieszych. Z relacji świadków wynikało, że kierująca samochodem po uderzeniu w pieszych odjechała. Poszkodowani trafili do szpitala. Policjanci jeszcze tego samego dnia zatrzymali 27-letnią mieszkankę pow. przemyskiego.
- Jak oświadczyła, nie zauważyła pieszych na przejściu i ich potrąciła. Po zdarzeniu odjechała ponieważ stwierdziła, że kobiecie i dziecku nic się nie stało, a ona nie znalazła miejsca do zaparkowania samochodu - informuje asp. Bogusława Sebastianka z KMP w Przemyślu. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tego wypadku. Sprawczyni usłyszy wkrótce zarzuty.

Reklama