Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 15.04-21.04.2013 r.

• Od września szósta i siódma godzina pobytu dziecka w przedszkolu miała kosztować złotówkę, ale tak nie będzie. Rodzice czują się oszukani. Przypomnijmy, na czym miały polegać zapowiadane przez ministerstwo zmiany. Dziś 5 godzin pobytu dziecka w przedszkolu jest bezpłatnych. Reszta ma swoje ceny, inne w każdej gminie. Po wakacjach opłaty za 6 i 7 godzinę miały spaść do złotówki. Za rok złotówkę miała kosztować już także ósma godzina, a od 2015 r. – dziewiąta, dziesiąta i wszystkie kolejne. Krystyna Szumilas, minister edukacji, zapowiedziała, że odwleka reformę o rok. Obiecując przy tym, że wtedy już wszystkie godziny (ponad 5 darmowych) będą kosztowały złotówkę. Dlaczego rodzice mają czekać aż rok? Minister tłumaczyła to m.in. kryzysem.
- Obawialiśmy się też, że samorządy wywindują ceny za pozostałe godziny, czyli te wszystkie ponad 7 i rodzice zostawiający dzieci w przedszkolach na dłużej straciliby – taki był kolejny argument. Rodzice są jednak rozczarowani.
- Państwo dopada kryzys, a nas rodziców niby ten kryzys oszczędza? – pyta Barbara Frączek z Rzeszowa. – Czujemy się oszukani, choć od początku wątpiłam w to, że przedszkola będą tańsze. Ewelina Mazur z Rzeszowa, mama dwójki dzieci, także krytykuje:
- To takie granie na zwłokę. Pewnie za rok usłyszymy, że kolejny raz trzeba odwlec reformę, potem znowu, aż w końcu zmieni się minister, która będzie miała swoje, inne już pomysły – mówi. – Uważam, że trzeba kuć żelazo, póki gorące i jak się coś obiecuje, trzeba to zrealizować. Wielu z nas liczyło, że będzie taniej. Takie czasy, że każdą złotówkę oglądamy, zanim ją wydamy. Ile dziś kosztują przedszkola na Podkarpaciu? W Przemyślu każda godzina powyżej 5 darmowych - 2,50 zł. Jeżeli chodzi rodzeństwo, rodzice dostają zniżki na drugie i kolejne dziecko. Płacą więc o 20 proc. mniej, czyli 2 zł za godzinę. W Tarnobrzegu godzina (ponad 5) kosztuje 2,40 zł. W przypadku rodzeństwa, opłata za drugie to 70 proc. tejkwoty, za trzecie – 20 proc. Kolejne, jeśli uczęszczają do żłobka lub przedszkola, są w ogóle zwolnione z opłaty. Rodzice, którzy w Krośnie zostawiają dzieci na 6 godzin dziennie, płacą 50 zł miesięcznie. Przy siedmiu godzinach stawka rośnie do 100 zł, przy ośmiu do 150 zł itd. Za drugie dziecko płaci się 75 proc. stawki. Także wtedy, gdy 6 – letni brat lub 6 – letnia siostra przeszła z przedszkola do I klasy szkoły podstawowej. W Rzeszowie darmowych jest nie 5, ale 6 godzin (od godz. 8 do 14). Przy siedmiu godzinach pobytu opłata wynosi 3,04 zł., przy ośmiu - 2,72, przy dziewięciu - 2,40, a przy dziesięciu – 2,08. Opłata za drugie dziecko z rodziny, które uczęszcza do miejskiego przedszkola lub żłobka, jest tańsza o połowę, a na trzecie i kolejne dziecko wynosi 10 procent. Ale to nie koniec kosztów. Trzeba doliczyć wyżywienie, czyli od ok. 3 do 6 zł dziennie. Portfel uszczuplają też dodatkowe, choć nieobowiązkowe zajęcia, jak np. język angielski, tańce, teatr.

Reklama