Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 25.02-03.03.2013 r.

• W najbliższych dniach miasto dołączy do kilkunastu innych polskich samorządów, których obligacje komunalne są notowane na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Będzie pierwszym w regionie, które zdecydowało się na taki krok. - Ten debiut przede wszystkim ma wymiar ekonomiczny, ale również promocyjny. Miasto będzie wymieniane na rynkach finansowych. Obecność na giełdzie świadczy również o wiarygodności finansowej miasta – mówi Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla. Decyzję o emisji obligacji w ub. roku podjęli przemyscy radni. Pieniądze będą przeznaczone na finansowanie inwestycji, m.in. drogowych. Łącznie z sześciu serii obligacji miasto zdobędzie 24,5 mln złotych. Wykup tych papierów będzie się odbywał w różnych latach, w zależności od serii. Ostatnie zostaną spieniężone w 2029 r. Poprzez giełdę każdy może kupić przemyskie obligacje. W ten sposób „pożyczy” Przemyślowi pieniądze. Będzie je mógł w dowolnym okresie sprzedać, o ile znajdzie na giełdzie innego kupca, albo czekać na wykup. Ulokowanie oszczędności w obligacjach jest korzystniejsze niż choćby na lokacie bankowej. Jest jednak obciążone ryzykiem, teoretycznie miasto może nie mieć za co wykupić obligacji. W praktyce, w przypadku obligacji państwowych czy komunalnych, rzadko się to zdarza. Ryzyko jest o wiele mniejsze niż choćby w przypadku akcji przedsiębiorstw. Decyzję o dopuszczeniu przemyskich papierów do obrotu podjął zarząd warszawskiej giełdy. Będą one notowane na równoległym rynku obligacji Catalyst. Pojawią się na nim przemyskie papiery z sześciu serii. W każdej po 4 070 sztuk o wartości nominalnej jednego tysiąca złotych za sztukę. Nieoficjalnie mówi się, że w dniu debiutu, na razie nie określonym jeszcze, prezydent Przemyśla Robert Choma wykona symboliczne uderzenie giełdowym dzwonem.

Reklama