• Do groźnie wyglądającej kolizji doszło na ulicy Sanockiej w Przemyślu. Kierująca osobowym fiatem na łuku drogi straciła panowanie nad samochodem i wypadła z jezdni. Staranowała barierki ochronne i zatrzymała się na przydrożnej skarpie. Wraz z nią podróżowała jej 80-letnia matka, która decyzją lekarza została przewieziona do szpitala. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Niecodzienną interwencję przeprowadzili 16.01 br. przemyscy policjanci, którzy zostali powiadomieni o braku kontaktu z mieszkanką Przemyśla. Niezwłocznie powiadomili służby ratunkowe. Po wyważeniu drzwi do mieszkania, znaleziono nieprzytomną kobietę. Została ona przewieziona do szpitala. Życiu 92-letniej kobiety nie zagraża niebezpieczeństwo. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 1,5 promila alkoholu w organizmie miała mieszkanka Przemyśla, gdy kierowała audi. Jakby tego było mało, nie posiada ona prawa jazdy. 18.01 br. około godz. 2 w nocy na jednej z ulic Przemyśla policjanci zatrzymali do kontroli kierującą audi. Kobieta nie posiadała uprawnień do kierowania jakimkolwiek pojazdem. Poddano ją również badaniu na trzeźwość - alkomat wskazał 1,5 promila. Po wytrzeźwieniu 22-letnia przemyślanka usłyszy zarzut kierowania samochodem będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 2 lat. Za wykroczenie otrzymała mandat karny.

• 45-latek jest poszukiwany za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany. Sąd zastosował wobec niego areszt ekstradycyjny. Międzynarodowe poszukiwania za zatrzymanym prowadziła Republika Mołdawii. Rumun wpadł 16 stycznia, na przejściu granicznym w Korczowej. Jak wynika z policyjnych ustaleń, 45-latek w lutym 2010 r. w Kisziniowie kierował samochodem marki kia magnetic będąc w stanie nietrzeźwości. Po przesłuchaniu mężczyzny prokurator sporządził wniosek do sądu o zastosowanie aresztu ekstradycyjnego. Sąd okręgowy przychylił się do tego wniosku. Do czasu dopełnienia formalności przez Polskę i Mołdawię mężczyzna będzie przebywał w areszcie śledczym.

• 59-latek próbował przekroczyć polsko-ukraińską granicę w Medyce. W jego bagażu ujawniono podrobioną pieczęć. Mężczyzna zapłacił 1000 złotych grzywny. Mężczyzna został zatrzymany podczas próby przekroczenia granicy w pieszym przejściu w Medyce. Chciał się dostać do Polski. W bazie pograniczników widniał jako osoba poszukiwana.
- W trakcie kontroli jego bagaży osobistych, w pudełku po kremie kontrolerzy znaleźli podrobioną, okrągłą pieczęć 19 mm z godłem RP i wygrawerowanym napisem "Prezydent Miasta Przemyśla" - informuje rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor. Cudzoziemiec przyznał się, że pieczęć miała mu służyć do potwierdzania fałszywych dokumentów na wzór oryginalnych. W Prokuraturze Rejonowej w Przemyślu orzeczono wobec niego karę grzywny w kwocie 1000 złotych oraz przepadek fałszywej pieczęci.