Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 31.12-06.01.2013 r.

• Budżet przyjęty i wieloletnia prognoza finansowa też, ale nie obyło się bez dyskusji. Przyjęcie budżetu na przyszły rok i wieloletniej prognozy finansowej dla Przemyśla dla nikogo zaskoczeniem nie było, jako że koalicja PO – Regia Civitas ma 13 głosów w 23–osobowej Radzie Miejskiej Przemyśla. Nie obyło się jednak bez dyskusji z opozycją, co także było do przewidzenia. Choć propozycja budżetowa na nadchodzący rok była” dopięta” i nie zaplanowano w niej deficytu, opozycja przekonana nie była. Co prawda, poprawek do budżetu nie zgłaszała, ale już przy wieloletniej prognozie finansowej radny PiS, Eugeniusz Strzałkowski, zauważył, że od 2003 roku miasto ma coraz większy dług, który sięga już 170 mln. złotych. – Planowany dochód w tym budżecie opiera się na realizacji drugiej części obwodnicy – zauważył z kolei jego kolega z klubu Janusz Hamryszczak. - Kwota 44 mln złotych zysku jest wzięta z wniosku, bez “mocniejszych” dokumentów na to – podkreślił. – Tymczasem mamy spadek subwencji o ponad 1,2 mln złotych, a planowane 10 mln złotych dochodów ze sprzedaży majątku miasta wydaje się bardzo wątpliwe – dodał Hamryszczak, wprost mówiąc, że strona dochodowa budżetu została po prostu na papierze dostosowana do planowanych wydatków. A po stronie tych ostatnich radny zauważył brak oszczędności szczególnie w pionie administracji miejskiej. – Tak naprawdę oszczędności na administracji są groszowe – dodał. Prezydent Przemyśla, Robert Choma, przypomniał radnemu PiS, że ugrupowanie to współrządziło wszak miastem do 2010 roku. – Pod sukcesami się PiS podpisuje, a problemy to moja wina? – pytał sarkastycznie, przekonując radnych, że budżet jest opracowany rzetelnie. Szef klubu PiS, Władysław Bukowski, nie omieszkał zauważyć, że prezydent w połowie swej trzeciej kadencji na łamach prasy obiecuje te same “atrakcje”, co w ostatniej kampanii wyborczej. – Kino, aquapark, to już znamy panie prezydencie – powiedział Bukowski.- I to się, że tak po czesku powiem “ne vrati” – dodał, nawiązując do tego, że obietnice z kampanii nie zostały wypełnione i nie można liczyć na to, że przemyślanie kolejny raz w nie uwierzą. Ostatecznie budżet poparło 14 radnych: wszyscy koalicyjni i radny niezależny, Janusz Łukasiewicz. Przeciw był, zgodnie ze swą deklaracją, 5-osobowy klub PiS, czterech radnych klubu SLD skorzystało z prawa do wstrzymania się od głosu w tej sprawie. (Super Nowości 24)

Reklama