Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 15.10-21.10.2012 r.

• Ponad 1,5 tys. paczek papierosów i 126 butelek alkoholu, bez polskich znaków skarbowych, znaleźli celnicy podczas kontroli przygranicznego centrum handlowego w Medyce. Uwagę funkcjonariuszy zwrócili kobieta i mężczyzna, którzy na przygranicznym targowisku w Medyce przepakowywali towar. Celnicy postanowili skontrolować kartony. W środku znajdowało się 1171 paczek papierosów bez znaków polskiej akcyzy. Ich szacunkowa wartość to 12 tys. złotych. W toalecie targowiska celnicy znaleźli 400 paczek papierosów i 64,5 litra alkoholu.

• Dziewięciu licealistów z Przemyśla odpowie za posiadanie, udzielanie i sprzedaż narkotyków. Policjanci zabezpieczyli w sumie 20 gramów suszu marihuany. Policjanci od kilku miesięcy pracowali nad ujawnieniem grupy dilerów, którzy w przemyskich liceach i technikach rozprowadzali narkotyki. Funkcjonariusze weszli do budynku jednej ze szkół i przy 17-letnim uczniu znaleźli ponad gram zielonego suszu. Badanie substancji na narkoteście wykazało, że była to marihuana. Policjanci zatrzymali jeszcze ośmiu uczniów. Mieli przy sobie w sumie 20 gramów suszonych konopi. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Grozi im kara od 3 do 10 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec nich środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru.

• Wartość rynkowa kontrabandy to 100 tys. złotych. Papierosy Westy znajdowały się w busie, którego kierowca chciał z Ukrainy wjechać do Polski. Przemytnik z Ukrainy wpadł podczas kontroli na przejściu w Medyce.
- Funkcjonariusze celni wszczęli postępowanie karne skarbowe, do którego zajęty został również samochód, jako dowód w sprawie – informuje Edyta Chabowska z Izby Celnej w Przemyślu. Gdyby papierosy trafiły na rynek, skarb państwa straciłby ok. 165 tys. złotych, z powodu niezapłaconych należności celno – podatkowych.

• Pochodzące z przemytu, ekskluzywne trunki wiozło busem trzech Ukraińców. Towar udało się już przerzucić przez granicę. Nie wiadomo, czy zrobiła to ta trójka czy ktoś inny. Wpadli podczas kontroli drogowej w Torkach, kilka km koło granicy. Butelki z alkoholem zapakowane były w kartonowe pudła, owinięte czarną folią. Butelki o pojemności 1 litra i 0,7 litra nie miały polskich, skarbowych znaków akcyzy.
- Wartość towaru oszacowano na ok. 20 tys. złotych. Alkohol miał trafić do dalszej dystrybucji i prawdopodobnie był dostarczany na jedno, konkretne zamówienie – informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Ukraińcy stracili alkohol. Przedstawiono zarzuty popełnienia przestępstwa karno–skarbowego.

• Szybka reakcja przemyskich policjantów pozwoliła na zatrzymanie sprawcy kradzieży włazów do studzienek kanalizacyjnych i wodociągowej. Pozostawione przez niego niezabezpieczone otwory w chodniku, realnie zagrażały bezpieczeństwu osób przechodzących. Nieletni mieszkaniec Przemyśla został zatrzymany w policyjnym pościgu. Do zdarzenia doszło 17.10 br, około godz. 14. Przechodząca chodnikiem kobieta zauważyła młodego chłopca, który przy pomocy różnych narzędzi próbował wyciągnąć żeliwną pokrywę włazu kanalizacyjnego. Powiadomiła o tym fakcie przemyską komendę. Dyżurny niezwłocznie skierował w to miejsce patrol. Nadjeżdżający policjanci zostali zauważeni przez złodzieja, który zaczął uciekać. Jednak już kilka minut później został zatrzymany. Okazało się, że to 15-letni mieszkaniec Przemyśla. W trakcie dalszych czynności ustalono, że jego łupem padła również skrzynka nawiertki wodociągowej, która zabezpieczała umieszczony w chodniku zawór wody. Funkcjonariusze zabezpieczyli skradzione przedmioty, których wartość została ustalona na kwotę ponad 500 złotych oraz narzędzia służące nastolatkowi do kradzieży. Odzyskane włazy natychmiast przekazano pracownikom zakładu wodno - kanalizacyjnego, którzy ponownie zabezpieczyli niebezpieczne otwory. Chłopiec w obecności matki usłyszał zarzuty kradzieży oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia lub życia osób przechodzących chodnikiem. Akta sprawy trafią do sądu rodzinnego, który oceni zachowanie nastolatka. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Policjanci z Przemyśla pracowali przy sprawie uszkodzenia drzwi wejściowych do jednego z miejscowych lokali. W związku z tym zdarzeniem funkcjonariusze zatrzymali nieletniego mieszkańca miasta, który uderzając rękoma wybił szybę o wartości 300 złotych. Jego sprawę rozpatrzy sąd rodzinny. Do zdarzenia doszło w ostatni weekend września br. Do klubu znajdującego się w jednym z przemyskich budynków przyszła grupa młodych ludzi. W pewnym momencie jeden z nastolatków wychodząc z lokalu uderzył rękoma w drzwi wejściowe i wybił w nich szybę. Właściciel wycenił wartość uszkodzonego mienia na kwotę 300 złotych. Powiadomieni policjanci, wykonali na miejscu czynności zmierzające do ustalenia sprawcy. Wśród tych czynności było zabezpieczyenie zapisu monitoringu. Analiza zebranego materiału pozwoliła na wytypowanie sprawcy. Funkcjonariusze zatrzymali nieletniego mieszkańca Przemyśla, który przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Według jego relacji uszkodził drzwi w reakcji na nieporozumienie z dziewczyną, do którego miało dojść w trakcie pobytu w klubie. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem rodzinnym. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama