Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 15.10-21.10.2012 r.

• Spisali argumenty prawne i zebrali kilkadziesiąt podpisów. Do Rady Miejskiej zwrócili się o uchylenie uchwał o zmianach w miejskich planach zagospodarowania przestrzennego Zasanie I i Zasanie II w Przemyślu. Zmiany zakładają powstanie nowych dróg miejskich. Projektowane ulice mają połączyć budowaną obecnie wschodnią drogę obwodową oraz ulice 29 Listopada i 3 Maja z ulicą Grunwaldzką. Byłoby to ułatwienie dla kierowców jadących np. z Żurawicy, Jarosławia czy Medyki w kierunku Dubiecka. Chodzi również o odciążenie zakorkowanej obecnie ul. 3 Maja. Skorzystaliby również mieszkańcy poruszający się pomiędzy wschodnimi i zachodnimi częściami miasta. Uchwały spowodowały opór części mieszkańców Przemyśla, z bloków na osiedlach – sypialniach. Głównie chodzi o os. Glazera.
- Mieszkańcy boją się, że nowa droga znajdzie się pomiędzy ich blokami, które już są popękane. Co będzie później? Ponadto kilkanaście bloków jest na wzgórzu. Boimy się, żeby nie zaczęło się ono usuwać – podczas sesji Rady Miasta przekonywał Maciej Kamiński, przewodniczący zarządu os. Glazera. Już podczas sesji, która odbyła się pod koniec września, twierdził, że mieszkańcy zbierają podpisy pod protestem w tej sprawie.
- Grupa kilkudziesięciu mieszkańców złożyła wniosek o wezwanie Rady Miejskiej o uchylenie tych dwóch uchwał – twierdzi Kamiński. Przyjętym przez radnych uchwałom zarzucają szereg braków formalnych. Twierdzą, że w planie zagospodarowania nie uwzględniono wymagań ładu przestrzennego, wymagań ochrony zdrowia i mienia oraz praw osób niepełnosprawnych a także potrzeb interesu publicznego.
- W studium, na którym opiera się plan zagospodarowania, brak jest niezbędnych określeń obszaru zagrożeń geologicznych. Nie ma informacji na temat ustaleń MNZP ograniczających prawo własności – twierdzą. Wyjaśniają, że zgodnie z przepisami "naruszenia własności powinny w jak największym stopniu zabezpieczyć i rozwiązać potrzeby wspólnoty, ale w jak najmniejszym stopniu naruszać prawa właścicieli nieruchomości”. Według nich takich ustaleń nie ma, a ich brak powoduje, że plan jest wadliwy prawnie, wobec czego uchwały powinny zostać uchylone. Na co liczą wnioskodawcy? Głównie na ewentualną zmianę decyzji części radnych. Niedawno w przemyskiej radzie radni uchylili dwie swoje wcześniejsze uchwały o zezwoleniu na sprzedaż Rybiego Placu. W tej sprawie napłynęły protesty, m.in. stowarzyszeń kupieckich. Za uchwaleniem planów "Zasanie I” i "Zasanie II” głosowało 13 radnych z klubów Platformy Obywatelskiej, części Regii Civitas i SLD. Radni Prawa i Sprawiedliwości oraz dwóch radnych niezależnych było przeciwnych. Od głosu wstrzymała się cześć radnych Regii.

Reklama