Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 03.09-09.09.2012 r.

• Kibic skazany przez sąd za wniesienie na teren stadionu w Przemyślu petardy i rzucenie nią w kierunku trybuny. Został ukarany zakazem stadionowym, karą grzywny 1800 złotych oraz obowiązkiem stawiennictwa na policji. Zdarzenie miało miejsce w sierpniu podczas meczu na jednym z przemyskich stadionów. Na rozgrywki do Przemyśla przyjechała inna drużyna z Podkarpacia wraz z towarzyszącymi jej kibicami. Podczas meczu jeden z kibiców wyjął petardę, odpalił ją i rzucił w kierunku kibiców drużyny przeciwnej. Policjanci bardzo szybko zatrzymali 26-letniego mężczyznę. Usłyszał zarzut wniesienia i użycia wyrobu pirotechnicznego na terenie obiektu sportowego. W trakcie składania wyjaśnień przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Sprawa trafiła do sądu, który wydał wyrok skazujący i zastosował wobec niego zakaz stadionowy na wszystkie imprezy z udziałem jego drużyny na terenie całego kraju na okres 2 lat. Ponadto musi zapłacić grzywnę w wysokości 1800 złotych oraz stawiać się na policji w trakcie trwania meczu z udziałem drużyny, której kibicuje. Rozpoczynająca się jesienna runda rozgrywek sportowych będzie obfitować w imprezy masowe. Udział w nich jest dozwolony pod warunkiem zachowania przez kibiców określonych zasad. Ustawa z dnia 20 marca 2009 roku o bezpieczeństwie imprez masowych (Dz.U. 2009 nr 62 poz. 504) zakazuje wnoszenia na teren obiektu sportowego m.in. broni, kasków i parasoli, wyrobów pirotechnicznych, alkoholu. Wszelkie przypadki złamania zakazów będą niezwłocznie ujawniane, a ich sprawcy muszą liczyć się z dotkliwymi karami.

• Osiem, dobrze zachowanych pasów żołnierzy niemieckich, z okresu II wojny światowej, oraz drobne wyposażenie żołnierskie próbował przemycić do Polski mieszkaniec Czerniowiec na Ukrainie. Ukrainiec jechał do Włoch i to prawdopodobnie tam miały trafić militaria. Wpadł na polsko – ukraińskim przejściu granicznym w Krościenku. Pasy z klamrami należały do żołnierzy z różnego rodzaju wojsk armii III Rzeszy. Wśród nich rzadkość, pas z klamrą kapelana wojskowego. Ponadto w bagażu podróżnego celnicy znaleźli sztućce, noże, otwieracz, łuski. Część przedmiotów miała emblematy hitlerowskie. Przemytnika czeka postępowanie karne skarbowe.

• W 2004 r. 34-letni przemyślanin pobił i okradł mieszkańca Przemyśla. Dostał wyrok pozbawienia wolności, ale nie trafił do więzienia. Wpadł po ośmiu latach. W grudniu 2004r r. przemyślanin dostał wyrok dwóch lat pozbawienia wolności. Od tego czasu ukrywał się, m.in. w Szkocji i we Włoszech. Kilka dni temu wrócił do Polski. Został zatrzymany w Przemyślu i doprowadzony do zakładu karnego.

• Rekordowy wynik wskazał alkomat, którym policjanci w Przemyślu przebadali 36-letniego rowerzystę, mieszkańca powiatu lubaczowskiego. Miał 4,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 02.09 br. w nocy policjanci zwrócili uwagę na niepewnie zachowującego się mężczyznę, który rowerem jechał ul. Lwowską w Przemyślu. Został zatrzymany.

• 5 września br. 17-letni mieszkaniec Przemyśla zawiadomił Policję o pobiciu przez jednego z uczniów technikum, do którego wspólnie uczęszczają. Z dokumentacji lekarskiej wynikało, że pokrzywdzony doznał obrażeń głowy i tułowia. Do zdarzenia doszło na początku tygodnia w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego, a jego powodem, jak ustalili funkcjonariusze, były nieporozumienia pomiędzy nastolatkami. Kiedy po zakończonej akademii poszkodowany wychodził ze szkoły, został zaatakowany przez podejrzanego. Nie znał jego tożsamości, co jednak nie przeszkodziło policjantom w jej szybkim ustaleniu i zatrzymaniu młodego człowieka. Nastolatek usłyszał zarzut pobicia i przyznał się do czynu. Na wniosek śledczych prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Przemyscy policjanci pracują przy sprawie kradzieży torebki, do której doszło ubiegłej nocy. 27-letni mieszkaniec Przemyśla zabrał z barowego stolika damską torebkę z zawartością pieniędzy, dokumentów i telefonu. Został zatrzymany, a utracone przedmioty policjanci odzyskali w całości. Zdarzenie miało miejsce 05.09 br., tuż przed godz. 22. w jednym z przemyskich barów. 27-letni mieszkaniec Przemyśla wykorzystał chwilę nieuwagi i zabrał torebkę kobiecie siedzącej przy jednym ze stolików. W torebce były pieniądze, dokumenty i telefon komórkowy. Gdy okradziona kobieta wszczęła alarm zaczął uciekać. Dwóch przechodniów zobaczyło uciekającego mężczyznę i biegnącą za nim kobietę. Ruszyli jej z pomocą. Pomogli w ujęciu złodzieja, następnie przekazali go stróżom prawa. Policjanci zatrzymali złodzieja i odzyskali utraconą torebkę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do jej popełnienia. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama