• Architekci i projektanci z Biura Rozwoju Miasta Przemyśla spotkali się z kilkudziesięcioma mieszkańcami miasta zainteresowanymi tym, jakie są plany rozwoju ich dzielnic. Najwięcej obaw wzbudziła sprawa rezerwacji miejsca pod budowę przyszłej drogi, docelowo łączącej ul. 3 Maja z Grunwaldzką i trzecim mostem na Sanie. Nie obyło się bez ostrych protestów i cierpkich uwag.
- Już dzisiaj pękają nam bloki, a co dopiero będzie, kiedy powstanie droga! - denerwowała się jedna z mieszkanek os. Glazera, która protestowała przeciwko planom przeprowadzenia drogi w miejscu obecnie znajdujących się garaży na ul. Glazera, powyżej bloku nr 18 i terenu Przemyskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Droga ta przebiegać ma przez ul. Maczka, Tokarzewskiego, Glazera (estakada nad istniejącą jezdnią), Goszczyńskiego, Dolińskiego, Narutowicza, Skorupki, Bieszczadzką, wchodzić w Grundwaldzką i biec aż do trzeciego mostu na Sanie. To wszystko plany. Ale czy ona powstanie i kiedy - tego nie wiemy. Plany, na których się opieramy, pochodzą jeszcze z lat siedemdziesiątych. I jest rezerwowana powierzchnia pod budowę drogi, która pozwoliłaby rozładować ruch w mieście. Wcześniej rezerwowany był pas terenu po szerokości 70 metrów, a jest 15. W planie zagospodarowania miasta "Zasanie II" najwięcej protestów mieszkańców wzbudziła droga. Aby mogła być w przyszłości zbudowana, trzeba będzie wyburzyć 5 budynków. Trzy z nich są użytkowane. (Życie Podkarpackie)