• Władze miasta wypowiedziały gminie wiejskiej Przemyśl umowę dotyczącą kursowania na jej terenie autobusów Miejskiego Zakładu Komunikacji. Powód to zbyt duże wydatki związane z dziesięcioma podmiejskimi autobusami. - Jestem zaskoczony tą decyzją. Prowadziliśmy rozmowy z wiceprezydentem i MZK na temat ograniczenia ilości kursów, myślałem że dojdziemy do porozumienia - mówi wójt gminy Przemyśl, Witold Kowalski. Do tej pory gmina płaciła za kursowanie miejskich autobusów po wsiach 500 tys. złotych, teraz miałaby zapłacić 700 tys. złotych.
- Miasto zakupiło nowe autobusy, które miały spalać mniej paliwa, dzięki czemu miały być oszczędności. Nie wiem skąd ta podwyżka. MZK byłby dla nas najlepszym rozwiązaniem, ale nie za wszelką cenę. Gminę obsługuje także PKS, a są przecież jeszcze prywatni przewoźnicy - uważa wójt. Mieszkańcy gminy mogą być na razie spokojni, miejskie autobusy będą kursować do końca roku. Niewykluczone są także nowe rozmowy odnośnie porozumienia.