Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 14.05-20.05.2012 r.

• 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego okazał się sprawcą kradzieży miedzianych rur. Ich łączną wartość oszacowano na ponad 400 złotych. W połowie miesiąca mężczyzna dostał się na teren jednego z podprzemyskich tartaków i zabrał znalezione tam 25 metrów bieżących rur wykonanych z miedzi. Zawiadomieni o kradzieży funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu w ciągu dwóch dni ustalili i zatrzymali podejrzanego o popełnienie tego przestępstwa. To 30-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Usłyszał zarzuty i złożył wyjaśnienia, w trakcie których przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

• Padający w rejonie Przemyśla od rana deszcz w znacznym stopniu utrudnił warunki panujące na drogach. Niedostosowanie prędkości do aury kolejny raz było przyczyną wypadku. Osobowy volkswagen najechał na tył ciężarówki, w wyniku czego troje jego pasażerów przebywa w szpitalu. Zdarzenie miało miejsce 17.05 br. rano na drodze w Ostrowie. W kierunku Przemyśla osobowym volkswagenem jechał mieszkaniec powiatu przemyskiego z trójką pasażerów. W pewnym momencie nie zachował ostrożności i najechał na tył jadącej przed nim ciężarówki. Wezwana załoga pogotowia ratunkowego postanowiła przewieźć do szpitala dwie pasażerki. Jedna z kobiet doznała urazu ręki, druga zaś urazu klatki piersiowej. Do szpitala na badania trafił także 8-letni chłopczyk, który podróżował wraz z nimi, mimo braku widocznych obrażeń ciała, postanowiono przekazać go pod opiekę lekarzy. Kierujących przebadano na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu – obaj mężczyźni byli trzeźwi. (Super Nowości 24)

• Dwaj nastolatkowie, którzy kilka dni temu okradli 15-latka zrywając mu z szyi złoty łańcuszek, staną przed Sądem Rodzinnym. Całe zajście widzieli świadkowie, którzy zgłosili ten fakt pedagogom w szkole. Powiadomiony przez nich ojciec nastolatka złożył doniesienie na Policję. Przybyli funkcjonariusze wykonali czynności na miejscu, a następnie wytypowali sprawców. Wartość skradzionej biżuterii pokrzywdzony wycenił na kwotę ponad 400 złotych. Trzy dni później dwóch nastolatków, odpowiedzialnych za to przestępstwa zostało zatrzymanych. Okazali się nimi chłopcy w wieku 15 i 16 lat, obaj mieszkający w Przemyślu. Usłyszeli już zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Teraz ich sprawa trafi do sądu rodzinnego, który rozpatrzy i oceni ich postępowanie. (Super Nowości 24)

• Przemyt ponad 17 tysięcy paczek papierosów udaremnili celnicy na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Papierosy znajdowały się skrytkach wykonanych w dachach 2 ciężarówek, których kierowcy wracali z Ukrainy do Polski. Celnicy mając, jak się okazało słuszne podejrzenia, postanowili je skontrolować, chociaż przewoźnicy nie deklarowali przewozu żadnych towarów. Samochody zajęto jako specjalne przystosowane do przemytu. Przeciwko mężczyznom wszczęto postępowanie. (Życie Podkarpackie)

• Nieostrożność kierowcy wykonującego manewr cofania była najprawdopodobniej przyczyną wypadku na przemyskim Rynku. Ranny 90-letni mężczyzna przebywa szpitalu. 18.05 br. tuż przed godziną 11 kierujący osobowym renault 39-letni mieszkaniec Warszawy jechał po przemyskim Rynku. W pewnym momencie postanowił wycofać. W trakcie wykonywania tego manewru najprawdopodobniej nie zauważył idącego tuż za samochodem pieszego, w wyniku czego 90-letni mężczyzna został potrącony. Pieszy z urazem ręki i nogi został przewieziony do szpitala. Przybyli na miejsce policjanci przebadali uczestników zdarzenia na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, wynik wskazał że obaj byli trzeźwi. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 23-latek z Przemyśla rzucił butelką w okno budynku gimnazjum. Teraz odpowie za zniszczenie mienia, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło w kwietniu na terenie jednego z przemyskich gimnazjów. Rano, po przyjściu do szkoły pracownik administracyjny zauważył wybitą szybę w jednym z pomieszczeń. Powiadomił o tym dyrekcję szkoły, która następnie zawiadomiła Policję. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady, które sprawca zostawił na miejscu i poddali je badaniu. Zebrany materiał przeanalizowano i wytypowano sprawcę. Kilkanaście dni trwały czynności zmierzające do jego zatrzymania. Kilka dni temu 23-letni mieszkaniec Przemyśla usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa zniszczenia mienia, do którego się przyznał. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama