Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 23.04-29.04.2012 r.

• Radni opozycyjnych klubów PiS i SLD są zaniepokojeni. Twierdzą, że prezydent miasta przygotował projekt uchwały, która daję mu pełną, jednoosobową władzę nad miejskimi spółkami.
– Będzie mógł je np. sprzedać, a może chcieć tak zrobić, aby ratować budżet – niepokoi się opozycja. – To tylko ujednolicenie dotychczasowych przepisów – odpiera prezydent. Chodzi o uchwałę w sprawie wnoszenia, cofania i zbywania udziałów i akcji przez prezydenta w spółkach. Obecnie zgodę na to muszą wyrazić radni. Bez ich akceptacji nie można np. sprzedać udziałów w jakiejś spółce miejskiej. Tymczasem w razie przyjęcia projektu uchwały, prezydent mógłby podejmować decyzję o zbyciu udziałów "po uprzednim wyrażeniu opinii” przez radnych. Z tym, że z takim zapisem opinia radnych nie jest dla prezydenta wiążąca. Dlatego obojętne jest, czy będzie pozytywna lub negatywna.
- Ten projekt uchwały zabiera radnym podstawowe kompetencje. Gdyby taka uchwała przeszła to prezydent mógłby jednoosobowo podejmować strategiczne decyzje w sprawie spółek – mówi Janusz Zapotocki, radny SLD. Podobne zdanie ma PiS.
- To próba ubezwłasnowolnienia rady. Wtedy moglibyśmy się tylko spotykać raz do roku na opłatku, aby sobie złożyć życzenia. Bo do niczego innego nie bylibyśmy potrzebni. Są już takie miasta w Polsce, które wpadły na taki "genialny” pomysł i sprzedają udziały w spółkach miejskich. Prezydent Przemyśla zdaje się iść tą samą drogą – twierdzi Władysław Bukowski, radny PiS. Prezydent w uzasadnieniu projektu uchwały twierdzi, że główną intencją jest uporządkowanie obowiązującego stanu prawnego. Jednak wątpliwości mają również koalicyjne kluby, czyli PO i Regia Civitas.
- Zażądaliśmy opinii prawnych i czekamy na nie. Nie możemy oddać wszystkich kompetencji rady. Nie godzimy się, aby tak ważne sprawy były załatwiane pod stołem. Jednak w tej sprawie potrzebna jest rozsądna dyskusja. Osobiście jestem przeciwny sprzedawaniu udziałów w spółkach komunalnych. One mają służyć mieszkańcom – mówi Jerzy Krużel z PO. Wspólnego stanowiska w sprawie tej uchwały nie mają na razie radni RC.
- Ta uchwała porządkuje pewne sprawy. Narosło wokół niej wiele nieporozumień, które trzeba wyjaśnić. Jeżeli zobaczymy, że w tej sprawie jest jakieś drugie dno to będziemy przeciw – mówi Wiesław Morawski z RC.

Reklama