Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 26.03-01.04.2012 r.

• 24-latek pod pretekstem naprawy dwóch samochodów przywłaszczył je, a następnie sprzedał podając się za właściciela. 8. Do zdarzenia doszło pod koniec stycznia br. Właściciel dostawczego mercedesa i osobowego bmw powierzył je mężczyźnie, który zobowiązał się do ich naprawy i przechowania do chwili odbioru. Po miesiącu stawił się u niego z zamiarem odebrania samochodów, jednak nie dostrzegł swoich aut na posesji, a mechanik unikał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, gdzie są samochody. Poszkodowany zgłosił ten fakt przemyskiej Policji. Funkcjonariusze ustalili, że auta mają nowych posiadaczy. 24-latek sprzedał je podając się za prawowitego właściciela. Policjanci odzyskali mercedesa i bmw. Sprawcę zatrzymano. Usłyszał zarzuty i złożył wyjaśnienia. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 8. (Super Nowości 24)

• Policjanci zatrzymali sprawcę włamania do opuszczonego budynku na terenie 114. Szpitala Wojskowego w Przemyślu. Z budynku zniknęło blisko 50 elementów wyposażenia. Szpital wycenił straty na ponad 4 tys. złotych. Do włamania doszło w nocy z czwartku na piątek. Mieszkający niedaleko szpitala 18-latek wybił szybę w opuszczonym budynku i wszedł do środka.
- Łupem włamywacza padły elementy wyposażenia szpitala, czyli żeberka od grzejników, ponad 40 baterii prysznicowych i umywalki - mówi rzecznik prasowy KMP w Przemyślu, mł. asp. Bogusława Sebastianka. - Ponieważ skradzione rzeczy były zbyt ciężkie, chłopak postanowił ukryć je w pobliskich krzakach. Następnego dnia wrócił z dwoma kolegami, którzy pomogli mu je zabrać - dodaje Sebastianka. Nastolatek i jego koledzy zostali zatrzymani. Wszyscy usłyszeli zarzuty i złożyli wyjaśnienia. Funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty. Złodziejom grozi kara do lat 10 pozbawienia wolności.

• Wieczorem 26 stycznia br. 15-letni mieszkaniec Przemyśla wspólnie z kolegą przebywali w okolicach jednego z supermarketów. W pewnej chwili podszedł do nich młody mężczyzna i bez wyraźnego powodu pobił nastolatka. Zadał kilkanaście ciosów a następnie uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku doznanych obrażeń chłopiec stracił przytomność. Gdy na miejsce przyjechała zawiadomiona załoga pogotowia ratunkowego, lekarz podejrzewając wstrząśnienie mózgu, postanowił przewieźć nastolatka do szpitala. Powiadomieni policjanci natychmiast podjęli czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy pobicia. Zabezpieczono ślady i przesłuchano świadków, jednakże nikt z nich nie znał personaliów napastnika. W ramach wszczętego postępowania w tej sprawie przebadano zabezpieczone na miejscu zdarzenia ślady, które pozwoliły na wytypowanie sprawcy tego pobicia. Kilka dni temu funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca Przemyśla, który usłyszał zarzut a następnie złożył wyjaśnienia. Nastolatek przyznał się do jego popełnienia. Akta jego sprawy trafią do sądu rodzinnego, który osądzi jego postępowanie. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Niebezpieczne niebieskie pigułki nie trafią na rynek
• 23 marca br. funkcjonariusze Służby Celnej z przemyskiego Urzędu Celnego, obsługujący obrót przesyłek pocztowych w trakcie rewizji paczki pocztowej wykryli 280 niebezpiecznych tabletek leku stosowanego w leczeniu zaburzeń erekcji. Niebieskie pigułki zostały wysłane z Indii do Polski -ich odbiorcą miał być mieszkaniec Podkarpacia. Nadawca paczki nie podał swojego adresu, natomiast odbiorca przesyłki wezwany do przedstawienia pozwolenia na import leków oraz faktury stwierdził, że nie zamawiał w Indiach żadnych leków. Funkcjonariusze Służby Celnej ustalili, że zatrzymany specyfik o nazwie ZENEGRA 100, stosowany w leczeniu zaburzeń erekcji nie figuruje w Urzędowym Wykazie Produktów Leczniczych Dopuszczonych do Obrotu na terytorium RP, tym samym jego spożycie może być bardzo niebezpieczne dla zdrowia. Podejrzenia celników potwierdził Podkarpacki Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny w Rzeszowie a dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze Policji. Jednym z elementów misji Służby Celnej jest ochrona społeczeństwa i środowiska przed zagrożeniami. Takim zagrożeniem może być niekontrolowany napływ szkodliwych lub niebezpiecznych towarów. W ramach kontroli ograniczeń pozataryfowych podkarpaccy funkcjonariusze Służby Celnej już po raz kolejny zatrzymali niebezpieczny dla zdrowia lek. Poprzednie wykrycie miało miejsce w grudniu 2011r. kiedy to również w przesyłce pocztowej celnicy znaleźli 290 kapsułek niebezpiecznego preparatu na odchudzanie. (Edyta Chabowska - IC w Przemyślu)


Foto: Służba Celna

Reklama