• - To wstyd, żeby w XXI wieku, w centrum miasta, tak wyglądały kamienice - mówią mieszkańcy budynku przy ul. Ratuszowej w Przemyślu. Narzekają na fatalny stan wspólnej ubikacji, zacieki na ścianach na klatce schodowej, brak okien na strychu i grasujące szczury. Głównym problemem lokatorów trzech mieszkań na jednym z pięter jest sucha ubikacja, która służy w sumie dziesięciu osobom. Jest w fatalnym stanie, a na dodatek przy niskich temperaturach zamarza odpływ. Kolejne zagrożenie, zdaniem lokatorów, mogą stanowić zacieki na ścianach klatki schodowej. - Woda cieknie w pobliżu puszek i włączników światła. Kiedyś może dojść do zwarcia i tragedii - obawia się Urszula Hajdus. -Mieszkańcy zauważają, że w budynku nie brakuje również szczurów. - Ostatnio na balkonie widziałam takiego wielkości kota - wspomina pani Barbara. - Te trutki, które są podawane, nic nie pomagają - dodaje. W Administracji Domów Mieszkalnych usłyszeliśmy, że mieszkańcy muszą sami dbać o stan części wspólnych. O szczurach, jak twierdzą, nic nie słyszeli. (Życie Podkarpackie)