Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 20.12-26.12.2010 r.

• 23.12 wieczorem w Przemyślu na ul. Grunwaldzkiej młodzi wandale wywołali sporą awanturę. Nie skończyło się na zakłóceniu spokoju mieszkańców. Mężczyźni uszkodzili trzy samochody. Swoje wybryki grupa młodych przemyślan rozpoczęła od zakłócania spokoju mieszkańców. W pewnym momencie dwaj mężczyźni odłączyli się od grupy i zaczęli niszczyć zaparkowane pojazdy. Odrywali zewnętrzne lusterka i kopali w karoserie samochodów. Uszkodzili trzy pojazdy. Ich właściciele oszacowali straty na łączną kwotę blisko tysiąc złotych. Policjanci po pościgu zatrzymali cztery osoby. Dwóch 21-latków spędziło noc w policyjnych aresztach. W trakcie badania w ich organizmach stwierdzono po 2 promile alkoholu. Nietrzeźwi byli także inni uczestnicy tego zdarzenia. Kolejni dwaj trafili do miejskiej izby wytrzeźwień.

 • Przemyscy policjanci ujęli młodych mężczyzn, którzy kradli paliwo na stacjach w regionie. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.
- W październiku policjanci zostali powiadomieni o kradzieży paliwa w jednej z przemyskich stacji paliw – mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Sprawcy po zatankowaniu samochodu, nie udali się do kasy lecz odjechali w nieznanym kierunku. Straty poniesione przez przedsiębiorstwo oszacowano na kwotę 300 złotych. Chociaż zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu ustalenie tożsamości kierowcy nie było łatwe. W pojeździe zamontowano tablice rejestracyjne z innego auta.
- Niestety, wkrótce okazało się, że nie była to jedyna taka kradzież – kontynuuje Dyjak. - Zgłaszali się kolejni pokrzywdzeni. W tym miesiącu funkcjonariusze zgromadzili dowody pozwalające na zatrzymanie czterech mieszkańców powiatu jarosławskiego w wieku od 18 do 20 lat. Zarzucono im kradzież paliwa na łączną kwotę prawie 2 tysięcy złotych. Uczynili to nie tylko w Przemyślu, ale również w rejonie Jarosławia.

 • Policja wyjaśnia, dlaczego 36-latek z Przemyśla pobił człowieka. Poważnie ranny mężczyzna przebywa w szpitalu, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Sprawcy za ten czyn grozi nawet do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności pobicia obywatela Ukrainy. Do zdarzenia doszło w Przemyślu. Sprawca zadawał uderzenia nieustalonym jak dotąd narzędziem. Mężczyzna z raną głowy oraz poważnym urazem ręki przebywa w szpitalu. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci zatrzymali 36-letniego przemyślanina, podejrzewanego o dokonanie tego przestępstwa. Sprawca prawdopodobnie wkrótce usłyszy prokuratorskie zarzuty. Policja ustala motywy działania napastnika. Pobicie osoby, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka, jest zagrożone karą pozbawienia wolności do 8 lat. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama