• We wtorek i środę przekroczony został alarmowy poziom dla pyłu zawieszonego PM 10 w centrum Przemyśla. Dzisiaj sytuacja wróciła do normy, ale niewykluczone, że w najbliższych dniach znowu się pogorszy. Poziom alarmowy dla PM10 wynosi 200 µg/m3. Tymczasem we wtorek, na stacji automatycznej Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska przy ul. Mickiewicza w Przemyślu, wartość 24-godzinnego stężenia PM10 wyniosła 233,93 µg/m3. O godz. 21 stwierdzono aż 377 µg/m3. W środę dobowe przekroczenie stężenia było jeszcze większe, wynosiło 244,07 µg/m3. Zaczęło spadać dzisiaj. Jedynie w nocy zanotowano wysoki poziom stężenia.
- Zaleca się mieszkańcom, aby ograniczyli przebywanie poza pomieszczeniami, w centrum miasta – w faksie do Urzędu Miejskiego informuje Zygmunt Cholewiński, wicemarszałek podkarpacki. Przyczyną przekroczenia są niekorzystne warunki atmosferyczne, w tym brak wiatru, wysoka wilgotność powietrza oraz emisja zanieczyszczeń z kominów domów i z samochodów. W centrum Przemyśla sporo domów nadal jest ocieplanych węglem, przez indywidualne kotłownie. To one najbardziej trują. Grupami szczególnie wrażliwymi na przekroczenie stężenia PM10 są dzieci do drugiego roku życia, osoby starsze, o obniżonej odporności organizmu i z kłopotami z układem oddechowym lub krążenia.
- Od 2006 r. wdrażamy program poprawy czystości powietrza. Działania rozłożone są do 2020 r. Obejmują m.in. modernizację kotłowni, podpięcia domów do miejskiej ciepłowni, ocieplanie budynków. Straż miejska natychmiast reaguje na wszelkie sygnały o paleniu odpadów. Do zanieczyszczeń przyczynia się również spory ruch samochodowy, w tym na ul. Mickiewicza. Ten problem w jakiś sposób rozwiąże obwodnica – mówi Witold Wołczyk z Kancelarii Prezydenta Przemyśla.