Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 29.11-05.12.2010 r.

• O asesor, Elżbiecie K. zrobiło się głośno w maju 2009 r. To wówczas na polecenie Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie kobieta została aresztowana na dwa miesiące. Elżbieta K. przez trzy lata była asesorem w Sądzie Rejonowym w Przemyślu. Orzekała w sprawach karnych, rodzinnych i pracowniczych. Zanim Elżbieta K. trafiła do aresztu przed Sądem Apelacyjnym w Rzeszowie toczyło się wobec niej postępowanie dyscyplinarne. Rzeszowski sąd zdecydował o uchyleniu jej immunitetu, co śledczym dało możliwość aresztowania Elżbiety K. Kilkanaście dni po aresztowaniu miała zostać mianowana na sędziego. Pod koniec lipca ub.r. rzecznik prasowy krakowskiej prokuratury prokurator Józef Radzięta poinformował, że Elżbieta K. została oskarżona o pranie brudnych pieniędzy i popełnienie przestępstw skarbowych. Według krakowskich śledczych Elżbieta K. „wyprała” ponad 620 tys. zł. Obok niej w tej sprawie na ławie oskarżonych zasiąść miały jeszcze trzy osoby. Sprawa asesor Elżbiety K. wyszła na jaw przy okazji śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Apelacyjną w Poznaniu. Poznańscy prokuratorzy wpadli na trop zorganizowanej, ponad 30-osobowej grupy przestępczej. Jak wynika z ustaleń śledczych grupa zajmowała się nielegalnym handlem paliwami sprowadzanymi do Polski z Niemiec. Do grupy należał Robert G. z Rzeszowa, jeden z najbardziej poszukiwanych gangsterów w Polsce. Wszystko połączyło się w jedną logiczną całość, kiedy okazało się, że była asesor Sądu Rejonowego w Przemyślu Elżbieta K. to narzeczona Roberta G.! Na prywatne konto Elżbiety K. wpływały pieniądze z przestępstw. Kupiła za nie m.in. samochód od gangsterów oraz nieruchomość w Rzeszowie. Pełną treść artykułu znajdziesz w bieżącym wydaniu gazety. (Życie Podkarpackie)

Reklama