Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 03.05-09.05.2010 r.

• W Przemyślu działają dwa szpitale - wojskowy i "cywilny", czyli wojewódzki. Wojskowy przy ul. Słowackiego ma zostać zlikwidowany. Ale ponoć nie zamknięty, lecz połączony z inną placówką zdrowia. Jaką? Dyrektor szpitala wojewódzkiego w Przemyślu Janusz Hamryszczak mówi, że było by to naturalne rozwiązanie by połączyć obydwie placówki, ale naciskać na podjęcie takiej decyzji nie zamierza. - Byłaby pewnie wtedy możliwość przejęcia kontraktu, czyli około 30 mln z, czyli akurat tyle, ile realizujemy jako nadwykonania - mówi. - Byłoby więcej kadry lekarskiej, a co za tym idzie większe możliwości negocjacji wysokości kontaktów z lekarzami. I możliwość zrezygnowania z "usług" lekarzy, którzy nie potrafią pracować z pacjentami i na których delikatnie rzecz ujmując, nieeleganckie zachowanie, skarżą się pacjenci. 114. Szpital Wojskowy w Przemyślu należy do Ministerstwa Obrony Narodowej. - Trwają analizy dotyczące możliwości połączenia tej placówki z innym zakładem opieki zdrowotnej - twierdzi Czesław Piątas podsekretarz stanu w MON w piśmie do posła Marka Rząsy z PO. I dodaje, że po takim połączeniu szpital nadal będzie musiał funkcjonować na dotychczasowych zasadach, a nieruchomości, które są w jego zasobach nie będą mogły być przekaane na działalność komercyjną. Nie ma więc niebezpieczeństwa zlikwidowania placówki i pogorszenia stanu opieki nad pacjentami, czego obawiają się ci ostatni. Na temat dalszych losów szpitala wojskowego prowadzone są rozmowy szefa Inspektoratu Wojskowej Służby Zdrowia z marszałkiem województwa i prezydentem Przemyśla. Zdaniem podsekretarza obydwa samorządy są zainteresowane przejęciem szpitala. Szpital wojewódzki to największy zakład pracy w mieście. W razie "przejęcia" szpitala wojskowego zyskał by dodatkowe budynki oraz pracowników, ale na pewno nie udało by się zatrudnić wszystkich 500 osób, które utrzymuje MON. (Super Nowości)

Reklama