• "W kilku postępowaniach, których przedmiotem było żądanie stwierdzenia nabycia spadku, doszło do uchybień procesowych” – pisze Ministerstwo Sprawiedliwości w odpowiedzi na interpelację posła Marka Rząsy dotyczącą sprawy przejmowania pożydowskich kamienic w Przemyślu. Uchybienia miały polegać na "nieodebraniu od zgłaszającego się spadkobiercy zapewnienia zgodnie z art. 671 kodeksu postępowania cywilnego oraz niedokonaniu przez sąd zgłoszenia stosowanie do art. 672 – 674 k.p.c. Postanowienia sądu wydane zostały jedynie na podstawie dokumentów powołanych we wniosku oraz oświadczeń sporządzonych w Izraelu, co do kręgu osób uprawnionych do dziedziczenia.” Z tych względów postępowanie Sądu Rejonowego w Przemyślu – pisze ministerstwo – w sprawach I Ns 690/07, I Ns 691/09 i I Ns 692/07 należy uznać za wadliwe. Odpowiedzi na interpelację posła Rząsy udzielił Jacek Czaja, podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, dyr. Departamentu Sądów Powszechnych. Departament analizował postępowania dotyczące postępowań spadkowych nieruchomości przy ul. Dworskiego 19, 40 i 40 a, Wybrzeża Piłsudskiego 9 oraz Mickiewicza 22 i 22a w Przemyślu.
- Dochodzenia w sprawie podejrzenia nielegalnego przejmowania pożydowskich kamienic są przedmiotem głębokiego zainteresowania Prokuratury Generalnej – twierdzi w odpowiedzi Czaja.
- Zastępca prokuratora generalnego Jerzy Szymański poinformował mnie, że Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie prowadzi śledztwo m.in. w sprawie wyłudzenia i poświadczenia nieprawdy w orzeczeniach sądowych dotyczących nieruchomości w Przemyślu w okresie od 2002 do 2008 r. Minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski zapewnił mnie o swoim osobistym zainteresowaniu sprawą przejmowania pożydowskich kamienic w Przemyślu – twierdzi poseł Rząsa.