Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 05.04-11.04.2010 r.

• Najwyższa Izba Kontroli skontrolowała, jak w latach 2007 – 2009 miasto Przemyśl realizowało wynikające z ustawy zadania dotyczące mniejszości narodowych i etnicznych. Ocena jest pozytywna. Z raportu NIK wynika, że w Przemyślu są dwie mniejszości. Narodowa ukraińska, która według danych z listopada 2009 r. liczy 139 osób, czyli 0,2 proc. mieszkańców miasta i etniczna romska, która liczy 138 osób.
- Realizowane przez gminę zadania były zgodne z określonymi w ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym – twierdzi NIK w wystąpieniu pokontrolnym. W latach 2007 – 2009 na realizację tych zadań miasto Przemyśl wydało 5,5 mln złotych, z czego 3,4 mln złotych pochodziło z budżetu państwa. Pozytywnie oceniono realizowaną od 2005 r. Kartę Współpracy Gminy Przemyśl z organizacjami pozarządowymi. Z zastrzeżeniem, że nie wykonano zamierzenia powołania grupy roboczej ds. mniejszości narodowych i etnicznych. Głównie z powodu przedłużających się prac z tworzeniem Stowarzyszenia Romów Przemyskich. NIK pozytywnie oceniła przekazywanie przez miasto własnych pieniędzy na dofinansowanie szkół, do których uczęszczali uczniowie z mniejszości ukraińskiej i romskiej.
- Środki finansowe skierowane do Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Przemyślu, w których nauczano w języku ukraińskim, znacząco przekraczały subwencję oświatową – twierdzi NIK w raporcie. Pieniądze były wykorzystane na prowadzenie dodatkowych zajęć w ZSO, głównie w zakresie podtrzymywania tożsamości narodowej, językowej i religijnej. Słabiej oceniono podobne "szkolne” działania na rzecz społeczności romskiej, choć i tutaj kontrolerzy nie doszukali się większych uchybień. NIK pozytywnie ocenił remonty przeprowadzone z miejskich pieniędzy w romskich mieszkaniach. Podobnie sprawę zwrotu Związkowi Ukraińców w Polsce budynku domu narodowego. Przed II wojną światową gmach został wybudowany ze składek ówczesnej społeczności ukraińskiej. Zalecenia pokontrolne NIK dotyczyły konieczności zwiększenia działań edukacyjnych w stosunku do uczniów romskich.
- Cieszą nas wyniki tej kontroli. Jest to jeden z dowodów na to, iż niejednokrotnie zarzucany mi brak dobrej woli, czy też znikome zainteresowanie mniejszościami narodowymi zamieszkującymi w Przemyślu, nie znajduje odzwierciedlenia w stanie faktycznym. Dotychczas podejmowane zadania będziemy kontynuować w przyszłości – mówi Robert Choma, prezydent Przemyśla.

Reklama