Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 29.03-04.04.2010 r.

• Kolejna sesja przemyskiej rady miasta, choć jeszcze nie wyznaczono terminu, będzie zapewne równie gorąca jak ostatnia. Już wiadomo, że jest wniosek o obniżkę pensji prezydenta, zwolnienie jednego z naczelników i wprowadzenie restrykcji dla niesubordynowanych radnych. Na pomysł, żeby prezydentowi obciąć pensję, wpadł przewodniczący rady miasta Rafał Oleszek (Prawica RP). – W tej chwili pan Choma ma przyznany górny pułap widełek, więcej po prostu zarabiać nie można! W moim odczuciu nie ma korelacji między listą jego osiągnięć a wysokością pensji. Postanowiłem więc złożyć taki projekt, żeby rada – a to rada właśnie ustala wysokość poborów prezydenta – przedyskutowała katalog sukcesów i porażek głowy miasta i odpowiednio go wyceniła... – wyjaśnia. Drugi wniosek, który może wywołać burzę, to inicjatywa odwołania naczelnika wydziału kultury UM Jana Jarosza. Podpisali się pod nim radni Tomasz Kulawik i Janusz Zapotocki. Nieoficjalnie mówi się, że powodem niezadowolenia radnych jest publiczne wystąpienie Jana Jarosza w trakcie sesji budżetowej, kiedy to w ostrych słowach komentował on obcięcie puli na promocję miasta. Jan Jarosz, proszony o komentarz do sprawy, dziwi się: – Czytałem w gazecie, że mają mnie odwołać. Ponoć jest to na papierze. Szukałem tego papieru po całym urzędzie, ale nie znalazłem... U pana prezydenta też nie znalazłem, choć o ile wiem, to on mnie powołuje i odwołuje... Mój komentarz do decyzji, jakie zapadły w trakcie uchwalania budżetu, jest w protokole z sesji. Podtrzymuję go, bo to prawda i tylko prawda. Trzecia inicjatywa ma na celu ukrócenie nieregulaminowych zachowań radnych. – To również moja inicjatywa – przyznaje Rafał Oleszek. – Obecnie istniejące prawo nie daje przewodniczącemu narzędzi do ukarania niesubordynowanego radnego. Można takiego delikwenta jedynie upomnieć, ale co robić, kiedy upomnienie nie skutkuje? Moim zdaniem należy wprowadzić zapisy o dwukrotnym upomnieniu, a następnie, jeśli nie będzie właściwej reakcji, o wykluczeniu radnego z sesji i obniżeniu mu diety. Pomysłodawcy powyższych zmian to reprezentanci nowej koalicji rządzącej (PO-Fundacja San-Prawica RP-SLD). (Życie Podkarpackie)

Reklama