Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 22.02-28.02.2010 r.

• Pismo w sprawie przemyskiego garnizonu, które skierował do posła PO Piotra Tomańskiego podsekretarz stanu w MON Stanisław Komorowski nastraja optymistycznie. Mowa w nim o planach „stworzenia efektywnego modułu bojowego w rejonie Bramy Przemyskiej” czy o nowym tworze pod nazwą 5. batalion strzelców podhalańskich w Przemyślu. Garnizon Przemyśl przez kilkanaście lat tworzyły dwie formacje wojskowe: 14. batalion Zmechanizowany i Polsko-Ukraiński Batalion Sił Pokojowych. Od kilku lat co jakiś czas pojawiają się informacje, że garnizon ma zostać znacznie zmniejszony (poprzez likwidację PUBSP), a najczarniejsze scenariusze mówią nawet o zupełnym zniknięciu wojska z Przemyśla. W tej sprawie w Ministerstwie Obrony Narodowej kilkakrotnie interweniowali już nasi posłowie, m.in. P. Tomański. Kilka tygodni temu wystosował do MON kolejne zapytanie w sprawie przyszłości garnizonu. Pytał w nim wprost, czy Polukrbat zostanie zlikwidowany, co spowodowałoby m.in. brak na lokalnym rynku od kilkunastu do ponad 20 mln zł, rozlokowanie w innych jednostkach ok. 300-osobowej kadry wojskowej oraz 500 żołnierzy i utratę pracy przez ok. 100 osób. – Otrzymaliśmy wreszcie jasną deklarację z ministerstwa, że reorganizacja wojska w Przemyślu będzie zyskowna. Będzie więcej miejsc pracy, więcej stanowisk oficerskich – mówi poseł Tomański. Podsekretarz stanu w MON Stanisław Komorowski wyjaśnił, że w tym roku zakończona zostanie integracja pododdziałów 14. Batalionu Zmechanizowanego z Polsko-Ukraińskim Batalionem Sił Pokojowych. Te dwie formacje mają być elementami nowego tworu na wojskowej mapie miasta – 5. batalionu strzelców podhalańskich. „Oceniamy, że docelowy stan ewidencyjny żołnierzy z jednostek wojskowych w Przemyślu będzie wyższy od dotychczasowego. Integracja pododdziałów poprawi także stopień wypełnienia struktur 21. Brygady Strzelców Podhalańskich stanem osobowym oraz umożliwi efektywne wykorzystanie infrastruktury wojskowej tego garnizonu” – fachowo tłumaczy w piśmie S. Komorowski. Polsko-Ukraiński Batalion Sił Pokojowych zostanie wkomponowany w Wielonarodową Brygadę Litewsko-Polsko-Ukraińską z siedzibą w Lublinie, ale jego żołnierze pozostaną w Przemyślu. – Do czasu jej sformowania polsko-ukraińska współpraca wojskowa będzie realizowana przez 5. batalion strzelców podhalańskich w Przemyślu, w składzie którego służbę będzie pełnić większość żołnierzy z obecnego Polsko-Ukraińskiego Batalionu Sił Pokojowych – kończy podsekretarz stanu w MON. (Życie Podkarpackie)

Reklama