Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 25.01-31.01.2010 r.

• 14-latek okazał się sprawcą kradzieży telefonu komórkowego należącego do jego kolegi. W jednym z przemyskich gimnazjów z plecaka 13-latka, który przebywał na lekcji wychowania fizycznego, zginął telefon. Powiadomieni o tym fakcie policjanci ustalili, że sprawcą kradzieży jest 14-letni uczeń tej szkoły. Zrabowaną "komórkę” sprawcą zaniósł do 19-letniego pasera. Pierwszy z nich stanie przed sądem dla nieletnich. Drugi wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Grozi mu do 5 lat więzienia.

 • Do 5 lat więzienia grozi 22-latkowi z Przemyśla, który kupował przedmioty pochodzące z kradzieży. Mężczyzna nabył od włamywaczy m.in. przewód skradziony w listopadzie 2009 roku w jednym z przedsiębiorstw w Medyce. Ponadto kupił od przestępców przedmioty zrabowane podczas włamania do domu jednorodzinnego w Przemyślu.
- Paser usłyszał już zarzuty - mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 • Mieszkaniec Żurawicy zaalarmował policję o kradzieży przedniej szyby z należącego do niego volkswagena. Funkcjonariusze szybko wpadli na trop złodzieja. Okazał się nim 20-latek, który wstawiając szybę do volkswagena golfa swojego kolegi, rozbił ją.
- Chcąc naprawić szkodę, objechał okolicę, znalazł identyczny model samochodu i wymontował z niego szybę - mówi mł. asp. Mirosław Dyjak z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. - Następnie zawiózł ją znajomemu. Sprawca usłyszał już zarzut popełnienia przestępstwa. Złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.

 • Pięcioro dzieci w szpitalu. Siedmiolatek próbował gasić pożar. Gdy w bloku, w mieszkaniu na IV piętrze wybuchł pożar, w mieszkaniu przebywało pięcioro dzieci w wieku od 2 miesięcy do 12 lat. Starsze dzieci wynosiły z pomieszczeń młodsze rodzeństwo, pozostał 7-latek. Dziecko próbowało ugasić ogień. Funkcjonariusze wynieśli chłopca z zadymionego mieszkania. Cała piątka trafiła do szpitala. Poza kwestią wybuchu pożaru, policja wyjaśni też sprawę pozostawienia dzieci bez opieki. (Super Nowości)

• Jeden musi jeszcze odsiedzieć wcześniejszy wyrok. Policjanci zatrzymali sprawców trzech włamań, do których doszło w październiku i listopadzie ubiegłego roku. 36 i 27-latek włamali się do baru, domu oraz piwnicy jednego z budynków wielorodzinnych. Łupem sprawców był sprzęt elektromechaniczny oraz gotówka. Łączne straty pokrzywdzonych przekroczyły 3 tys. zł. Starszy ze sprawców został zatrzymany do dyspozycji śledczych. Wkrótce trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie karę za wcześniej popełnione czyny. Młodszy z mężczyzn, w styczniu tego roku został tymczasowo aresztowany w związku z popełnieniem szeregu podobnych przestępstw. (Super Nowości)

• Poszkodowana w wypadku drogowym piesza z poważnym urazem nogi trafiła do szpitala. Kierowca mazdy, który potrącił kobietę był trzeźwy. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło na ulicy Jasińskiego. Około godz. 13. w trakcie manewru cofania z parkingu na jezdnię, kierowca mazdy potrącił przechodząca z tyłu pojazdu 73-letnia kobieta. Piesza z poważnym urazem nogi trafiła do jednego z przemyskich szpitali. 37-letniego kierowcę mazdy przebadano na alkomacie, był trzeźwy. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

Reklama