Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 18.01-24.01.2010 r.

• W trakcie poniedziałkowej (18 bm.) konferencji prasowej prezydent Przemyśla Robert Choma ogłosił zmianę strategii w staraniach o powiększenie miasta.
– Częstokroć w trakcie spotkań na temat zmiany granic okazuje się, że opór jest nie w mieszkańcach sołectw, a w urzędnikach, którzy ich reprezentują. Stąd pomysł, żeby zawiesić na jakiś czas konsultacje, a urzędnikom zaproponować pod rozwagę ideę połączenia gminy miejskiej Przemyśl i gminy Przemyśl – powiedział prezydent. Propozycja Roberta Chomy została skierowana pisemnie do wójta Witolda Kowalskiego. „Moim zdaniem w bliższej lub dalszej perspektywie czasu jest to rozwiązanie nie do uniknięcia, ważne jest jednak na jakich warunkach i z czyjej inicjatywy ono nastąpi. Mamy być może niepowtarzalną szansę, aby do takiego połączenia doprowadzić wspólnie i uniknąć ewentualnej narzuconej nam decyzji, która nie będzie uwzględniać oczekiwań i dążeń mieszkańców” – napisał. Wśród argumentów, przemawiających za takim rozwiązaniem, Robert Choma wyliczył ścisłe związki mieszkańców gminy Przemyśl z miastem, a także fakt, iż żadne z byłych miast wojewódzkich nie ma wokół siebie odrębnej gminy (wiejskiej). „Pozostałości nierozwiązanych problemów administracyjnych, a w tym dotyczących granic terytorialnych i podziału obszarów zurbanizowanych na część miasta Przemyśla i gminy Przemyśl, wymagają uregulowania” – dodał. Na koniec prezydent zaapelował o przemyślenie propozycji i konkretne stanowisko wobec pomysłu połączenia gmin. Ogłosił też, że do czasu uzyskania odpowiedzi zawiesza spotkania konsultacyjne z mieszkańcami sołectw, o które miasto się ubiega. Jeśli odpowiedź władz gminy Przemyśl będzie negatywna albo strony nie dojdą do porozumienia przy omawianiu warunków ewentualnego połączenia – spotkania te zostaną wznowione. (Życie Podkarpackie)

Reklama