Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 31.08-06.09.2009 r.

• W budżecie Przemyśla nie ma pieniędzy na planowaną przebudowę tutejszego Rynku. Miało być tak. Dzielimy Rynek na 2 części. W pierwszej tzw. historycznej powstaje zarys dawnego ratusza. W drugiej tej przed magistratem pawilony, tarasy i scena, czyli wszystko, co niezbędne, aby organizować koncerty i uprzyjemniać wypoczynek. Z serca miasta znika większość drzew, ich miejsce zajmują nowe, nieliczne nasadzenia. Przy okazji część kamiennej nawierzchni zastępuje kostka. Taką właśnie koncepcję przygotował architekt Jacek Mermon. Istnieje jednak nikła szansa na jej realizację.
- W budżecie miasta nie ma pieniędzy na finansowanie przedsięwzięcia - mówi Jacek Cielecki, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Przemyślu. - Wątpliwe, czy znajdą się w przyszłym roku, ponieważ wtedy powinna ruszyć inna, równie ważna inwestycja, czyli budowa obwodnicy. Brak pieniędzy to jedna z przeszkód. Równie istotne są wyniki kwietniowego referendum w sprawie przebudowy Rynku.
- Ze względu na niską frekwencję było ono nieważne, ale zdecydowana większość uczestników sprzeciwiła się planowanym przeobrażeniom - dodaje Cielecki.

Reklama