Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 10.08-16.08.2009 r.

• - To niesprawiedliwe -mówi zdenerwowany pan Janusz z Przemyśla (nazwisko znane redakcji) - Podróżni, którzy wsiądą w Rzeszowie do porannego pociągu ekspresowego "Małopolska" jadą w wygodnych 6-miejscowych przedziałach klasy 2, a ci z Przemyśla nie mają takiej możliwości i "gnieżdżą" się w 8-osobowych. Czy ja jestem z jakiegoś gorszego miasta? To dzielnie podróżnych na równych i równiejszych. W ubiegłym tygodniu nasz Czytelnik chciał kupić w kasie dworcowej w Przemyślu bilety z miejscówkami do Sopotu w pociągu "Małopolska" relacji Przemyśl-Gdynia o godz. 8.14.
- Faktem jest, iż w czasie mojej wcześniejszej podróży do Warszawy (ten sam pociąg) zauważyłem, że część składu jest lepsza i nowocześniejsza - opowiada pan Janusz. - Na przykład wagony 2 klasy są sześcioosobowe, a nie ośmioosobowe jak te standardowe. Zatem chcąc zaoszczędzić (jechałem z 4-osobową rodziną) postanowiłem, iż pojadę nie klasą 1, gdzie jest zawsze 6 miejsc, a klasą 2, gdzie również znajduje się 6 miejsc. Nasz Czytelnik był jednak mocno zdziwiony, gdy usłyszał wyjaśnienia w kasie dworcowej, że o 6-miejscowym przedziale może sobie jedynie pomarzyć. Dowiedział się od kasjerki, iż na te wagony stacja PKP w Przemyślu nie ma przydziału. - To system przydziela wagony i są to wciąż te same wagony z 8 miejscami w przedziałach -usłyszał od kasjerki.
- Czy ja płacę inne pieniążki jadąc ekspresem ze stacji Przemyśl? - pyta pan Janusz. - Czy to miasto dla PKP naprawdę jest gorszą Polską C? Jakoś w Rzeszowie podróżni mogą wsiąść do 6-osobowego przedziału. To wielka różnica jechać 6-osobówką, gdzie jest pełen luz i siedzi się wygodnie. O wyjaśnienie tej sprawy poprosiliśmy przedstawiciela spółki PKP Intercity.
- Ekspres "Małopolska" powinien być, zgodnie z regulaminem, zestawiony z wagonów klasy 2, które mają 6 miejsc w przedziale - wyjaśnia Paweł Ney, rzecznik prasowy Intercity. - Mogło się jednak zdarzyć, że w miejsce wyłączonego z powodu awarii wagonu z 6-miejscowymi przedziałami podstawiono wagon klasy 2 z przedziałami, w których jest 8 miejsc siedzących. Jednak także i w tym przypadku system rezerwacji przydzielał maksymalnie 6 miejscówek na przedział. Nasz Czytelnik nie jest jednak usatysfakcjonowany odpowiedzą z Intericty. Musiał bowiem wsiąść z rodziną do 8-miejscowego przedziału. Były z nim dzieci i one podczas długiej podróży do Sopotu potrzebowały więcej przestrzeni. Jak to dzieci, chcą się bawić, a na to potrzeba miejsca. W 8-osobówce dzieci nie mogły tego robić, bo przeszkadzałyby pozostałym czterem osobom. (Super Nowości)

Reklama