• 34-latka okazała się sprawczynią kradzieży biżuterii, którą sprzedała na Ukrainie. W tym tygodniu mieszkanka Przemyśla powiadomiła policję o kradzieży 3 złotych pierścionków, sygnetu i łańcuszka. Precjoza zginęły z jej mieszkania. Ich wartość oszacowała na 1400 złotych. Sprawczynią kradzieży okazała się 34-latka, znajoma syna poszkodowanej. Z ustaleń policji wynika, że kobieta zrabowała kosztowności podczas odwiedzin. Później sprzedała je na Ukrainie.

• Na przystanku autobusowym chciał wymusić na trójce rówieśników papierosy. Napotkawszy opór dusił 19-latka i groził pozostałym pobiciem. Groźbami wymusił oddanie mu telefonu komórkowego, który zabrał. Pięć godzin po zgłoszeniu sprawca rozboju został ustalony i zatrzymany. Policjanci odzyskali skradziony telefon. W dniu 18 listopada około godziny 21:30 na przystanku MKS przy ul. Jagiellońskiej w Przemyślu, 19-letniemu mieszkańcowi Przemyśla skradziono telefon komórkowy. Nie znał złodzieja i fakt ten zgłosił w komendzie policji na następny dzień. Z relacji poszkodowanego oraz jego 19-letnich kolegów wynikało, że 18 listopada w trójkę czekali na przystanku na autobus. Podjechał do nich na rowerze młody chłopak – z wyglądu ich rówieśnik. Zażądał od nich papierosów oświadczając, że gdy ich nie dostanie to ich pobije i przeszuka odzież. Gdy nie otrzymał papierosów wtedy zażądał od chłopców wydania posiadanych przez nich telefonów komórkowych. Dla osiągnięcia celu złapał jednego z nich za szyję i zaczął dusić. Zaatakowanemu przyszli z pomocą koledzy i odepchnęli napastnika. Ten jednak nie odpuścił grożąc, że zawoła swoich kolegów i wtedy cała trójka zostanie pobita. Groźba wywarła skutek i jeden z chłopców wydał napastnikowi telefon. Gdy nadjechał autobus złodziej wsiadł na rower i odjechał. Policjantom Sekcji Kryminalnej wystarczyło kilka godzin do ustalenia sprawcy rozboju i jego zatrzymania. Skradziony telefon policjanci odzyskali i przekażą go właścicielowi. Zatrzymanemu zostały przedstawione zarzuty rozboju i kierowania rowerem wbrew wyrokowi sądowemu. Sprawca rozboju został osadzony w policyjnym areszcie. Dzisiaj zostanie przesłuchany przez prokuratora, który zdecyduje o rodzaju środka zapobiegawczego. Podejrzany jest znany Policji. W ciagu ostatnich pięciu lat popełnił kilkadziesiąt przestępstw w tym rozbojów, włamań i kradzieży. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• Dwaj młodzi mężczyźni weszli do przedziału wagonu i grożąc pobiciem i pozbawieniem życia zażądali od czwórki cudzoziemców 1000 EURO. Gdy nie otrzymali pieniędzy zaczęli przeszukiwać ubrania podróżnych. Niczego nie ukradli ponieważ pociąg dojechał na stację Przemyśl Główny. Obaj napastnicy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei i przekazani policjantom. Wczoraj, tuż po godzinie 7 w pociągu relacji Wrocław-Przemyśl dwóch pijanych 20-letnich pasażerów usiłowało dokonać rozboju na czwórce cudzoziemców - obywateli Ukrainy. Na stacji Żurawica (ostania stacja przed Przemyślem) mężczyźni weszli do przedziału wagonu, w którym siedziały trzy kobiety i mężczyzna. Tam grożąc pobiciem zażądali od cudzoziemców tysiąca Euro. Gdy napadnięci odmówili wydania pieniędzy, wówczas napastnicy zerwali z wieszaka kurtkę jednej z kobiet i zaczęli ją przeszukiwać. Zdecydowana obrona napadniętych spowodowała, że napastnicy nic nie ukradli. Zaalarmowana o wydarzeniu obsługa konduktorska zawiadomiła Straż Ochrony Kolei. Gdy pociąg dojechał do stacji Przemyśl Główny na peronie czekali już sokiści. Rozbójnicy zostali zatrzymani i przekazani policjantom. Obaj byli pijani (jeden miał 2,10 promila alkoholu w organizmie, a drugi 0,96). Są oni mieszkańcami Przemyśla i już wcześniej wkraczali w konflikt z prawem. Jeden z nich ma aktualnie dozór policyjny. Zatrzymani zostali osadzeni w policyjnym areszcie. W dniu dzisiejszym policjanci wykonywać będą dalsze czynności dochodzeniowe, a prokurator podejmie decyzje w sprawie środka zapobiegawczego wobec zatrzymanych. (www.podkarpacka.policja.gov.pl)

• 17 listopada w Jarosławiu, podczas prac remontowych, 44-letni pracownik zakładu remontowego spadł z drabiny. Mężczyzna z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala w Rzeszowie. Okoliczności tego wypadku wyjaśnia policja. (Życie Podkarpackie)

• 17 listopada jarosławscy policjanci zatrzymali 19-letniego mieszkańca powiatu przeworskiego, który w Jarosławiu, jadąc audi, na przejściu dla pieszych potrącił 64-letniego mężczyznę. Pieszy z obrażeniami ciała trafił do szpitala w Jarosławiu. (Życie Podkarpackie)