Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 26.01-01.02.2002 r.
PRZEMYŚL Ogniowy bilans... Szkolnictwo w punkcie zwrotnym Zalesiać - nie zalesiać? * Kontrolując legalność pobytu cudzoziemców, specgrupa Straży Granicznej zarekwirowała bezakcyzowe towary zagranicznego pochodzenia. Ich wartość przekracza 90 tys. zł. W jednej z noclegowni przyjmujących handlarzy ze Wschodu, funkcjonariusze BOSG znaleźli 766 litrów spirytusu, ponad 50 litrów wódki oraz prawie 3200 paczek papierosów. Część (wartości ponad 15 tys. zł) tego towaru należała do trojga obywateli Ukrainy. Do pozostałej nikt się nie przyznał. W trakcie przeszukania, pogranicznicy natknęli się też na rozmaite przedmioty i akcesoria (etykiety różnych alkoholi, nakrętki z kołnierzykiem zabezpieczającym, butelki, 10-litrowe pojemniki, alkoholomierz i lejki) świadczące o tym, że noclegownia mogła też spełniać funkcję rozlewni alkoholu. Sprawę bada Wydział Dochodzeniowo-Śledczy BOSG. Pierwsze ofiary kontroli noclegowni - czworo Ukraińców czeka w najbliższych dniach karne wydalenie z Polski. * Publiczne Gimnazjum nr 1 im. ks. prałata płk. Tadeusza Dłubacza w Birczy k. Przemyśla wzbogaciło się o bibliotekę i księgozbiór. Gimnazjalna placówka w Birczy przed rozpoczęciem bieżącego roku szkolnego przeniosła się do gruntownie wyremontowanego budynku byłej szkoły podstawowej. W 15 oddziałach, w klasach I -III uczy się ok. 400 uczniów z całej gminy. W ub. czwartek (24 bm.) do ich dyspozycji przekazano tak bardzo potrzebną bibliotekę w jednym z gimnazjalnych pomieszczeń. Cały księgozbiór ponad 8 tysięcy woluminów, przekazało nam bezpłatnie Ministerstwo Obrony Narodowej. Są to lektury szkolne, literatura piękna, książki historyczne i o tematyce wojskowej, encyklopedie, słowniki, ilustrowane albumy. Trochę książek dołożyło też wydawnictwo "Bellona". W uroczystym otwarciu biblioteki wzięli udział m.in.: zastępca szefa Oddziału Kultury i Oświaty MON płk Zygmunt Miłaszewski, dyr. Domu Wojska Polskiego w Warszawie płk dr Stanisław Piekarski, starosta przemyski Mariusz Grzęga, wójt gm. Bircza Jerzy Góralewicz, wójtowie sąsiednich gmin. Byli przedstawiciele Sztabu Generalnego WP, którzy przekazali gimnazjum zestaw sprzętu audiowizualnego - komputer, fax, telefon, skaner, kserokopiarkę. Poświęcenia biblioteki dokonał proboszcz Katedry Polowej WP ks. January Wątroba. W GOK gimnazjalna młodzież wystąpiła z programem artystycznym. Ferie w... muzeum Szkolnictwo w punkcie zwrotnym * Krówniki k. Przemyśla. Pomoc w odrabianiu lekcji, zabawy, zajęcia sportowe oferuje uczniom Świetlica Profilaktyczno - Wychowawcza Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Otwarto ją w ubiegłym tygodniu. Funkcjonuje już jednak od grudnia ub. roku. - O takim miejscu myśleliśmy od dawna. Ale brakowało nam pomieszczenia, w którym można by prowadzić zajęcia pozaszkolne. Barierą były oczywiście względy finansowe - mówi Beata Cichocka, dyr. SP w Krównikach. Podstawówka i gimnazjum mieszczą się w jednym budynku. Jest to obiekt nowy, oddany pod koniec 1999 r. Warunki są tu tak dobre, że do gimnazjum dojeżdżają uczniowie nawet z Przemyśla oddalonego o kilka kilometrów. Świetlica ma kilka pomieszczeń - do zajęć ogólnych, gier w ping-ponga, na siłownię. Zajęcia w różnych godzinach odbywają się przez wszystkie dni szkolne. Ok. godz. 12 przychodzą maluchy. Rodzice zabierają je ze szkoły ok. godz. 14. Wtedy świetlica jest dla starszej młodzieży. Do SP uczęszcza blisko 160 dzieci, do gimnazjum setka. W małych miejscowościach świetlice szkolne są często jedynym ośrodkiem kultury. Powodzenie krównickiej być może zachęci inne gminy do tworzenia na swoim terenie podobnych form działalności szkolnej. Brązowy laur dla Barańskiego JAROSŁAW * Rada Miasta uchwaliła nabycie przez miasto nieruchomości przy ul. Piekarskiej, z przeznaczeniem na cele kulturalno - sportowe. Wcześniej mieściła się tutaj jednostka wojskowa. Obecnie teren należy do Agencji Mienia Wojskowego. - Z racji położenia w centrum miasta, niedaleko basenu i hali sportowej, teren ten ma duże znaczenie dla mieszkańców - przekonuje Zofia Krzanowska, rzecznik burmistrza Jarosławia. Pływać pod dachem * W Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej rozpoczęło działalność koło Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego. Obok krzewienia tradycji tej zasłużonej organizacji, studenci pomagają dzieciom na Ukrainie. Zebrane dary trafiły do ośrodka dla dzieci niepełnosprawnych w Drohobyczu. Pierwszy wyjazd grupy studentów rozmiłowanych w turystyce górskiej w jesieni 2001 roku stał się zaczynem do powołania przy jarosławskiej uczelni koła PTT. Choć z formalnego punktu widzenia, do jego utworzenia dojdzie dopiero w najbliższych dniach, to już 48 studentów i pracowników naukowych, pochwalić się może nie tylko wyjazdami w Karpaty Wschodnie. Owocem pierwszej wyprawy, oprócz zdobycia najwyższego szczytu Howerli 2065 m.n.p.m., stał się pomysł zorganizowania akcji "Reniferiada", polegającej na zorganizowaniu pomocy dla dzieci z Ukrainy. Młodzi miłośnicy gór, pod opieką Kazimierza Mrozowicza, prezesa koła PTT a zarazem kierownika Studium Wychowania Fizycznego, prowadzili akcję nie tylko wśród braci uczelnianej. Punkty zbiórki darów ustawione były również na ulicach Jarosławia m.in. przed gmachem starej synagogi, jednej z siedzib uczelni. Zabawki, słodycze, żywność na Ukrainę zawieźli studenci niemal na plecach. 10 osób jadąc autobusami i przeżywając po drodze wiele przygód, trafiło do Drohobycza. Tutaj czekała ich szczególna niespodzianka. Monika Bartyzel, jedna z uczestniczek uczelnianej wyprawy nie ukrywała, że satysfakcja jaką daje uśmiech dziecka, jest najlepszą nagrodą. Uczestnicy wyprawy planują kolejne akcje. Zapewniają że być może już na wiosnę uda się zorganizować kolejną zbiórkę i wyruszyć na Ukrainę. REGION * Choć portfele coraz chudsze, bale karnawałowe cieszą się dużym powodzeniem. W Jaśle bawią się kolejarze, w Przemyślu wojsko, w Rzeszowie będzie impreza charytatywna. * Pogotowia nie będą wyjeżdżać do zgonów, a od rodzin, które wezwały karetkę, jej obsługa musi uzyskać podpis na oświadczeniu, że nie udzieliła żadnej informacji o działalności zakładów pogrzebowych. - To jest decyzja ministra zdrowia, Mariusza Łapińskiego - poinformował na czwartkowej konferencji Piotr Latawiec, pełnomocnik wojewody ds. zdrowia i ratownictwa medycznego. - Niedługo będziemy musieli składać zeznanie, że nic nie wynieśliśmy z domu - skomentował Zdzisław Goś, dyrektor ZOZ-u w Ropczycach. W ubr. z 22 stacji pogotowia ratunkowego w regionie karetki wyjeżdżały 103 500 razy i nikomu nie udowodniono handlowania informacji o zwłokach. Nie mówiąc o uśmiercaniu pacjentów. - Sprawdziliśmy wykorzystanie przez pogotowia leków zwiotczających, psychotropowych i odużających - mówiła Zofia Ulz, wojewódzki inspektor nadzoru farmaceutycznego. - Nie stwierdziliśmy nieprawidłowości. Centralizacja się nie sprawdza * Posłowie ciągle nie rozpatrzyli projektu ustawy, który ma zmiejszyć o 2 tys. zł ich zarobki. Kilka tygodni temu zażądali specjalnych ekspertyz. Teraz skierowali sprawę do podkomisji sejmowej. Prezydencki projekt ustawy, który miał zmniejszyć pensje posłów o 2 tys. zł, wpłynął do Sejmu jeszcze w październiku ub.r. Sprawa trafiła do Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. Posłowie zażądali jednak specjalnych ekspertyz. Były przewodniczący komisji, poseł Witold Firak, tłumaczył, że obcięcie poselskich zarobków jest atrakcyjne medialne, ale trzeba zachować antykorupcyjny system wynagradzania parlamentarzystów. W ostatnich dniach komisja ponownie zajęła się projektem. Posłowie skierowali go jednak do podkomisji, która ma się zająć także innymi propozycjami zmian w ustawie o wykonywaniu mandatu posła i senatora. - Jesteśmy za obniżeniem zarobków - mówi poseł Tadeusz Urban z Samoobrony. - Mamy kryzys budżetowy i trzeba być solidarnym. To większość SLD, PSL i PO nie chce się na to zgodzić. Za obniżką pensji jest także poseł Ewa Kantor z Ligi Polskich Rodzin. Posłowie nie opóźniają prac nad tym projektem - mówi poseł Tadeusz Kaleniecki z SLD. - Jestem posłem po raz pierwszy i uważam, że zarobki parlamentarzystów są duże. Gdyby obniżka miała pomóc budżetowi państwa, głosowałbym za. Jednak to osobista decyzja każdego posła. Zarobki posłów zostały zamrożone, co oznacza ich faktyczną obniżkę. Dlatego nie można mówić o opóźnianiu prac nad tym projektem - uważa poseł Mieczysław Kasprzak z PSL. - Tu problem polega na tym, że trzeba zmienić cały system wynagradzania posłów. Nie wiem, co dzieje się z tym projektem w komisji sejmowej. Obecnie posłowie otrzymują uposażenie wynoszące 8980 zł miesięcznie. Prócz tego przysługuje im dieta - 2245 zł, w tym 2100 zł wolne od podatku. * Oszukanie urzędu skarbowego przez specjalistę zajmującego się obsługą automatów do gry lub sprzedaży napojów nie jest żadnym problemem. Okazuje się, że wiele z tych urządzeń działa nielegalnie. Sprzedaż towaru przez automaty jest w różny sposób rozliczana, jednak z pominięciem kasy fiskalnej. Polega to najczęściej na prowadzeniu uproszczonych ksiąg rachunkowych. Na przykład, automat do sprzedaży obuwia szpitalnego jest wypełniony odpowiednią (znaną) liczbą opakowań. Na tej podstawie oblicza się należności. Podobnie z automatami do napojów, które są urządzeniami koncesjonowanymi. Każdorazowe opróżnianie takich urządzeń jest rejestrowane. Dobry specjalista może jednak wyciągnąć z kasetki część pieniędzy i oszukać urząd skarbowy. - Jest to trudne do wykrycia, ale kwoty nie są wielkie - uważa naczelnik Brud. Dodaje, że nie wszystkie działające automaty funkcjonują legalnie. Głównie te w osiedlowych salonach gry. Częste kontrole pozwalają jednak eliminować oszustów. Automaty w budynkach instytucji użyteczności publicznej działają bez zastrzeżeń. * Najwięcej przypadków wirusowego zapalenia wątroby rejestruje się w Przemyślu i Rzeszowie. Według świętokrzyskiego inspektora sanitarnego, współczynnik zapadalności na żółtaczkę typu "B" w pow. staszowskim ponad dwukrotnie przekracza średnią krajową. Jestem zaskoczona liczbą zakażonych wirusem żółtaczki typu "B": 18 na 100 tys. osób. Dane dotyczą 2000 r. Oprócz 6 nowych przypadków, zarejestrowaliśmy wtedy 8 osób, które żółtaczką zaraziły się przed kilku laty, a dopiero teraz poddały się leczeniu - mówi Zuzanna Gierczak, kierownik działu epidemiologii Sanepidu w Staszowie. Placówki służby zdrowia w powiecie kontrolowane są przez Świętokrzyski Inspektorat Sanitarny. W ub.roku w Świętokrzyskiem odnotowano 133 przypadki wirusowego zapalenia wątroby (wzw) typu "B": - Wprawdzie odsetek zachorowalności przekracza średnią krajową, ale liczba zachorowań w województwie spada - oznajmia Jan Bartel, świętokrzyski inspektor sanitarny. W Podkarpackiem, w 2000 r. na wzw "B" zachorowało 80 osób, a w następnym roku - 69. W 2001 r. w Przeworsku, Ropczycach i Bieszczadach nie było ani jednego zachorowania. W Leżajsku, Strzyżowie, Lubaczowie, Kolbuszowej - po jednym. Najgorzej jest w Rzeszowie i Przemyślu (po 11 chorych), oraz Stalowej Woli (10). Dla Przemyśla odsetek zachorowalności wynosi 15,23. - Nie wiem, na podstawie czego został wyliczony. Według moich statystyk, dla powiatu jest to 7,8, a miasta 5,8 - mówi Halina Jefimow, kierownik epidemiologii w przemyskim Sanepidzie. Diagnozowanie i leczenie żółtaczki jest kosztowne. - Tylko na same leki podczas dwutygodniowej (w cięższych przypadkach - miesiąc) kuracji potrzeba 2,5-3 tys. zł - mówi Danuta Malcher-Bober, ordynator oddziału zakaźnego szpitala w Przemyślu. - Bywa, że pacjentowi ordynujemy leki na inne jego schorzenia. Tymczasem Kasa Chorych na jeden przypadek wzw daje tylko 1,7 tys. zł. Wystarcza to na 5 dni hospitalizacji. KRONIKA POLICYJNA * 22 stycznia policjanci z rewiru dzielnicowych w Krzywczy zatrzymali dwóch mieszkańców Woli Krzywieckiej, którzy od pewnego czasu zajmowali się włamaniami do budynków w Woli Krzywieckiej i Bachowie. * W ubiegłym tygodniu ujawniono, że nieznany jeszcze sprawca włamał się do jednej z piwnic przy ul. Władycze w Przemyślu, skąd skradł kosiarkę i rower. Zainteresowanie ww. sprzętem zapowiada być może rychłą wiosnę. * 26 stycznia w Drohobyczce koło Dubiecka trzej spryciarze, pod pozorem sprzedaży skórzanych kurtek, ukradli mieszkance tej wioski 1400 zł. * 28 stycznia w Przemyślu policjanci na ul. Rogozińskiego zatrzymali bagażową taksówkę, w której ujawnili 70 litrowych worków ze spirytusem i 1800 paczek papierosów. Trefny towar, przemycony zza wschodniej granicy, trafił do policyjnego depozytu. * 28 styczni Aleksander W. Z Przemyśla, jadąc jaguarem na skrzyżowaniu Lwowskiej z ul. Ofiar Katynia zderzył się z autobusem MZK. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń. Kiedy sprawcy kolizji podano alkomat, urządzenie wykazało 3,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nożem w głowę |