Archiwum aktualnościArchiwalne wydanie tygodniowe: 20.01-26.01.2001 r.
Przemyśl * Wierni obrządku greckokatolickiego obchodzili w piątek Święto Objawienia Pańskiego zwane Jordanem. W Przemyślu po mszy w archikatedrze sprawowanej przez metropolitę przemysko warszawskiego arcybiskupa Jana Martyniaka wierni w procesji przeszli nad rzekę San. Tu odbyło się poświęcenie wody. W uroczystościach Jordanu wzięli także udział przedstawiciele przemyskiej kurii metropolitalnej: ksiądz biskup Stefan Moskwa i ksiądz kanclerz Józef Bar. Piątkowe uroczystości były zarazem zakończeniem obchodów Roku Jubileuszowego. A może utworzyć filię rzeszowskiego muzeum? * Przemyskie Centrum Kulturalne przygotowuje się do XXII Biesiady Teatralnej. Tradycyjnie już konfrontacje zespołów teatralnych małych form zorganizowane zostaną w czasie ferii zimowych. W tym roku w konkursowe szranki stanie 16 zespołów wybranych przez komisję kwalifikacyjną z ponad 30 zgłoszonych. Podczas trzydniowych konfrontacji zaprezentują się teatry dramatyczne, poezji, tańca i jednego aktora. Ich występy oceniać będą aktorka Anna Chodakowska, reżyser teatralny Edward Wojtaszek oraz krytyk teatralny Janusz Majcherek. Uczestnicy rozpoczynającej się 1 lutego biesiady będą mogli uczestniczyć w warsztatach i konsultacjach oraz imprezach towarzyszących. Przez powiaty do Unii Europejskiej. * W ostatnim dniu stycznia w Hotelu Zamkowym w Krasiczynie odbędzie się konferencja pod tytułem "Szanse polsko - ukraińskiej współpracy gospodarczej". Organizatorem spotkania jest biuro Polskiego Euroregionu Karpackiego w Krośnie i Podkarpacka Izba Gospodarcza. W konferencji uczestniczyć będą: wicemarszałek sejmu Stanisław Zając, marszałek województwa Bogdan Rzońca, konsul handlowy RP we Lwowie Michał Uzięmbło a także goście z Ukrainy: przedstawiciele Urzędu Celnego ze Lwowa, Zachodnio - Ukraińskiego Komercyjnego Banku ze Lwowa i Łucka oraz przedstawiciele dyrekcji stref z Jaworowa, Użgorodu i Truskawca. "Geodezja" kontra komisja. * Pogotowie Opiekuńcze przy ulicy Jasińskiego w Przemyślu ma nową stołówkę oraz kuchnię . Poprzednia nie nadawała się już do użytku. W ubiegłym roku na budowę niewykończonego jeszcze budynku administracyjnego z budżetu miasta wydano 357 tysięcy złotych, 100 tysięcy przekazał wojewoda. W tym roku na dokończenie inwestycji w budżecie Przemyśla zarezerwowano 147 tysięcy. Wśród zaproszonych gości znaleźli się miedzy innymi prezydent Przemyśla Marian Majka, wiceprezydent Jerzy Gruszecki, naczelnik Wydziału Zdrowia Danuta Wiech oraz Boguwsława Mikołajek dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Strumień pieniędzy dla województwa. * Po zakończonej niedawno wielkiej akcji liczenia nietoperzy - przyszła pora na inwentaryzację kolejnych zwierząt. Leśnicy z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych postanowili policzyć teraz wilki i rysie. Obserwowali je przez cały rok - był to 1 etap spisu. Teraz dnia leśnicy policzą ślady zwierząt w kompleksach leśnych. Jak powiedział rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie - drugi etap trwa tylko jeden dzień. Liczy się ślady i już mniej więcej wiadomo, ile wilków i rysi mieszka w naszych lasach. My domyślamy się, dlaczego liczenie odbywa się w zimie. Pewnie na śniegu łatwiej o zwierzęce ślady. * Państwowa Straż Pożarna w Przemyślu wzorem ubiegłego roku prowadzi akcję, której celem jest pomoc przy budowie lodowisk dla dzieci. Mogą one powstać zarówno przy szkołach, jak i na osiedlach. Wystarczy przygotować równy teren na którym musi się znajdować trochę śniegu, usypać bandy i uzgodnić z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji pobór wody. O resztę zadbają strażacy, którzy przy pomocy swego niezastąpionego sprzętu zrobią równą ślizgawkę - w sam raz na ferie. Podkarpacie w statystyce. * Wicewojewoda Marek Kuchciński wystąpił do ministra rolnictwa Artura Balazsa o uwzględnienie w rozporządzeniu do ustawy o grupach producentów rolnych regionalnego zróżnicowania rocznej wielkości produkcji. W obecnym projekcie nie przewiduje się zróżnicowania regionalnego w zakresie stawianego przed grupą producencką wymogu minimalnej rocznej wielkości produkcji. Ministerstwo chce aby, niezależnie od tego gdzie funkcjonuje grupa producencka dostarczano na rynek towar wartości co najmniej 200 tysięcy złotych rocznie. Zdaniem wicewojewody może to doprowadzić do tego, że województwo podkarpackie zostałoby praktycznie pozbawione możliwości korzystania z uprawnień jakie dla grup producenckich przewiduje ustawa. Owocna współpraca. * 18 przemyskich rodzin czeka niezwykle miły dzien. Niektórzy o takim dniu mówią, że jest to jeden z najpiękniejszych dni w życiu. W Urzędzie Miejskim o godzinie 10 26 stycznia nastąpi wręczenie przydziałów do mieszkań w bloku przy ulicy Rosłońskiego. Budowa bloku rozpoczęta została w 1999 a w 2000 obiekt przejęło nowopowstałe Towarzystwo Budownictwa Społecznego. Koszt inwestycji wyniósł około miliona 900 tysięcy złotych z czego budżet miasta pokrył 350 tysięcy. TBS na budowę bloku zaciągnął kredyt w wysokości miliona 140 tysięcy złotych. Czy ARP wspomoże Twierdzę Przemyśl? Jarosław * W piątek, 19 stycznia w siedzibie Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie odbyło się uroczyste podpisanie umowy dotyczącej powstania w Jarosławiu Powiatowego Centrum Informacji Europejskiej. Umowę podpisali starosta jarosławski Mieczysław Kasprzak i rektor rzeszowskiej uczelni Tadeusz Pomianek. Jak informuje rzecznik starosty Adam Halwa w centrum uzyskać będzie można informacje na temat programów pomocowych unii, harmonizacji polskiego prawa z unijnym, norm i standardów obowiązujących we wspólnocie, a także polityki regionalnej oraz prawa pracy. Lubaczów Siostro gdzie na zastrzyk? * Mieszkamy na pograniczu, nikogo więc nie dziwi, że przemyt i przemytnicy często goszczą w naszych wiadomościach. Zdziwić może jedynie przemycany towar. Oprócz najpopularniejszego alkoholu i papierosów, przedmiotem kontrabandy bywały też żarówki, jelita, pisanki i suszone grzyby. O bardzo nietypowy przemyt oskarżeni są trzej młodzi mieszkańcy Lwowa, którzy staną wkrótce przed lubaczowskim sądem. Prokurator oskarża ich o przemyt... ludzi. Od maja do sierpnia ubiegłego roku pomogli oni w nielegalnym przekroczeniu granicy 15 osobom, głównie Azjatom. Jak widać, przemycanie ludzi się nie opłaca. Z żywego towaru na przemyt lepiej nadają się kanarki. W razie wpadki najłatwiej się ich pozbyć. Dowód rzeczowy sam odfrunie. Kronika Policyjna Siekierezada w Wysocku! * W Przeworsku 34 -letni mężczyzna kierując fiatem 126 p na skrzyżowaniu dróg nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z fiatem dukato. W wypadku wstrząśnienia mózgu i urazu głowy doznała pasażerka malucha. * W sobotę wybuchł pożar w jednym z mieszkań w budynku wielorodzinnym przy ulicy Mickiewicza w Przemyślu. Z zadymionego pomieszczenia ewakuowano kobietę i mężczyznę. W wyniku pożaru, którego przyczyną był brak nadzoru nad piecykiem elektrycznym częściowemu spaleniu uległo wyposażenie pokoju. Straty oszacowano na 5 tysięcy złotych. * W Jarosławiu na ulicy Benedyktyńskiej nieznany sprawca włamał się do seata ibizy. Z samochodu złodziej skradł między innymi odtwarzacz płyt kompaktowych i zegarek. Właściciel seata straty oszacował na cztery i pół tysiąca złotych. * Na szlaku kolejowym Jarosław - Pełkinie nieznani sprawcy po uprzednim odcięciu skradli 720 metrów bieżących linki napowietrznej miedzianej wzmacniającej sieć trakcyjną. Straty oszacowano na 7 tysięcy 200 złotych. * W Jaksmanicach do jednego z domów wtargnęło dwóch zamaskowanych sprawców. Obezwładnili właściciela mieszkania a następnie skradli mu 2 tysiące 590 złotych. Napastników poszukują policjanci z komisariatu w Żurawicy. * Do jednej z hurtowni przy ulicy Jasińskiego w Przemyślu włamali się nieznani sprawcy. Z pomieszczeń biurowych skradli komputery, telefaxy, kserokopiarkę oraz art. spożywcze. Straty wynoszą 1700 złotych. * 25 stycznia przed godziną 11 policjanci przyjęli zawiadomienie o podejrzanej paczce znajdującej się przy jednym ze sklepów w centrum miasta. Właściciele sklepu próbowali sprawdzić co znajduje się w teczce. Przestraszyli się gdy zobaczyli, że wystają z niej jakieś przewody. Wtedy zawiadomili policję. Przybyli na miejsce antyterroryści umieścili podejrzany ładunek w specjalnym zbiorniku, który następnie wywieźli poza obręb miasta. Po sprawdzeniu okazało się, że w walizeczce zamiast bomby znajdowała żywność i notatki w języku ukraińskim z lekcji z informatyki jak i zajęć pozaszkolnych. * Na polach w okolicach Dynowa funkcjonariusze straży rybackiej znaleźli skonstruowaną pułapkę na ptaki. Konstruktor widocznie znał się na rzeczy , ponieważ dobrze wiedział, jak można łatwo na nie zapolować. Pułapką była dosyć duża klatka w której znajdowała się przynęta. Zwabione ptaki wchodziły do jej wnętrza i wówczas zamykała się zapadnia. Kłusownik bądź kłusownicy mogli w ten sposób polować na jastrzębie lub orliki. Najprawdopodobniej ptaki zostały zabijane i wypychane a następnie sprzedawane. Postępowanie w tej sprawie prowadza policjanci z komisariatu w Dynowie. * Policjanci zatrzymali w Dubiecku samochód dostawczy marki citroen. Nie byłoby w tym nic dziwnego i nadzwyczajnego, gdyby nie jego zawartość. Otóż znajdowało się w nim 418 litrów spirytusu, 20 litrów wódki tylko 4,5 litra koniaku oraz 1452 paczki papierosów . Przemytnikiem okazała się kobieta - obywatelka Ukrainy. Jak oszacowali policjanci chciała ona oszukać skarb państwa na 25 tysięcy 865zł. * I na koniec jeszcze jedna udana akcja policji mająca pośrednio związek z poprzednią informacją. Był samochód tym razem nie citroen a opel i był alkohol ale tym razem nie w butelkach a w wydychanym powietrzu kierowcy owego opla. Ale zacznijmy od początku. Policja chciała zatrzymać samochód do rutynowej kontroli, który jednak czym prędzej czmychnął. Nasi dzielni policjanci rzucili się jednak w pościg, który zakończył się na ul. Borelowskiego. Kierowca w wydychanym powietrzu miał 2,29 promila alkoholu i swoją jazdę zakończył w żurawickiej wytrzeźwiałce. |