Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 27.01-09.02.2020 r.

• Ponad 3 tys. paczek nielegalnych papierosów ukrytych było w panelach drzwiowych, znajdujących się w dwóch samochodach. Przemytnicy z Ukrainy wpadli podczas kontroli celnej na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce.

 

• Dwie Ukrainki nielegalnie handlowały na bazarze w Przemyślu. Wpadły podczas wspólnej kontroli strażników granicznych i celników. Handlowały m.in. ubraniami i butami.

 

• Nawet do 5 lat pozbawienia wolności grozi 31-letniemu mężczyźnie, który pokazał przemyskim policjantom podrobione prawo jazdy. We wtorek kilka minut po północy, policjanci z ruchu drogowego w trakcie patrolowania ul. Piłsudskiego w Przemyślu, zatrzymali do kontroli drogowej osobowego forda. Podczas sprawdzenia okazało się, że pojazd posiada braki w oświetleniu i wyposażeniu oraz nie posiada trójkąta ostrzegawczego i gaśnicy.
- Policjanci nabrali podejrzeń co do autentyczności prawa jazdy, jakim posługiwał się kierowca forda. 31-latek posiadał blankiet wydany przez władze Wielkiej Brytanii. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami - powiedziała podkom. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Samochód przemyślanina został odholowany na parking strzeżony. Za brak uprawnień i wykroczenia, jakie popełnił, został ukarany mandatem. Funkcjonariusze zatrzymali również dowód rejestracyjny pojazdu, ponieważ nie posiadał aktualnych badań technicznych.
- W związku z podejrzeniem popełnienia przez 31-latka przestępstwa, blankiet prawa jazdy, którym się posługiwał, został zatrzymany. Postępowanie prowadzi wydział dochodzeniowo-śledczy przemyskiej komendy - dodaje podkom. Fac. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

 

• Policjanci zatrzymali 34-latka, który ukradł 15 tys. zł z klasztoru Ojców Reformatów w Przemyślu. Mężczyźnie grozi teraz kara nawet 5 lat za kratkami. 25 grudnia 2019 roku policjanci zostali powiadomieni o kradzieży ponad 15 tys. zł z klasztoru Ojców Reformatów w Przemyślu. Pieniądze zniknęły w trakcie pasterki, jak wszyscy zakonnicy uczestniczyli w nabożeństwie. Sprawą zajęli się funkcjonariusze kryminalni. Podejrzenia padły na jednego z mężczyzn, który już wcześniej kradł u innych zakonników.
- Ustalono, że może być to 34-letni mieszkaniec Przemyśla. Okazało się, że złodziej osobiście brał udział w pasterce i w pewnym momencie, przyszedł mu do głowy pomysł, aby wejść na teren klasztoru. Mężczyzna, idąc korytarzem, po kolei sprawdzał wszystkie drzwi do pomieszczeń mieszkalnych ojców, wchodząc tam, gdzie nie były zamknięte. Tym sposobem z jednego z pomieszczeń ukradł ponad 15 tys. zł - powiedziała podkom. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Mężczyzna został zatrzymany, usłyszał zarzut kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

 

• Do zdarzenia doszło w środę przed godz. 8 na terenie betoniarni przy ul. Topolowej w Przemyślu. Na miejsce wyjechały cztery zastępy strażaków w tym drabina mechaniczna. Ze zgłoszenia wynikało, że doszło do wybuchu butli spawalniczej w hali produkcyjnej na terenie betoniarni na ul. Topolowej w Przemyślu.
- Po przyjeździe strażaków na miejsce stwierdzono, że nie doszło do wybuchu, a zapłonu gazu w jednej z butli zestawu spawalniczego, która wypełniona była acetylenem. Pracownicy zakładu ugasili płomień. Butle przemieszczono na zewnątrz - powiedział mł. bryg. Grzegorz Latusek rzecznik prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i schłodzeniu butli. W pożarze nikt nie został poszkodowany. Strażacy powiadomią o zdarzeniu Urząd Dozoru Technicznego w Lublinie. Pożar mógł nastąpić w wyniku nieostrożnego posługiwania się zestawem spawalniczym, bądź wady urządzenia. Tego nie udało się ustalić.

 

• Do wypadku doszło w czwartek na osiedlowym parkingu przy ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego w Przemyślu. Ranna piesza trafiła do szpitala.
- Kierujący fordem, 39-letnie mieszkaniec Przemyśla wykonując manewr cofania na osiedlowym parkingu, potrącił idącą kobietę. Pogotowie ratunkowe przetransportowało 70-letnią pieszą do szpitala. Doznała urazu głowy - powiedziała podkom. Marta Fac z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. 39-latek był trzeźwy. Na miejscu wypadku pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności tego zdarzenia.

Reklama