• 12-latka zasłabła w łazience w mieszkaniu na ul. Bohaterów Getta w Przemyślu. Nastolatka i jej matka trafiły do szpitala z objawami zatrucia tlenkiem węgla. Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 22.40 w jednym z bloków przy ul. Bohaterów Getta w Przemyślu. - Pogotowie ratunkowe zostało wezwane do 12-latki, która zasłabła w łazience - mówi Marek Janowski, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Przemyślu.
- Czujnik tlenku węgla, w który wyposażeni są ratownicy, potwierdził obecność tlenku węgla w mieszkaniu. Wezwano straż pożarną - dodaje Janowski. Pogotowie ratunkowe przetransportowało do szpitala przytomną 12-latkę i jej matkę. Mieszkanki Przemyśla miały objawy zatrucia tlenkiem węgla.

• Przemyt z Ukrainy do Polski 31 kilogramów bursztynu udaremnili strażnicy graniczni z przejścia w Medyce. Kamienie chciał wwieźć 34-letni Ukrainiec. Bursztyn ukrył w różnych skrytkach luksusowego samochodu. Do kontroli na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce, na kierunku wjazdowym do Polski, podjechał samochód na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Funkcjonariusz straży granicznej kontrolujący auto zwrócił uwagę na nerwowe zachowanie 34-letniego kierowcy, obywatela Ukrainy.
- W trakcie kontroli szczegółowej przeprowadzonej wspólnie z funkcjonariuszami KAS, w przestrzeniach konstrukcyjnych samochodu ujawniono worki foliowe wypełnione bursztynem. Łącznie zabezpieczono ponad 31 kilogramów drogocennego kamienia. Wartość kontrabandy oszacowano na 42 tys. złotych - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. Zajęty towar wraz z kierowcą został przekazany funkcjonariuszom Oddziału Celnego w Medyce, którzy wszczęli postępowanie karno-skarbowe i zabezpieczali 20 tys. złotych w gotówce na poczet grożącej kary. W bieżącym roku to pierwszy przypadek udaremnienia przemytu jantaru przy udziale funkcjonariuszy Bieszczadzkiego Oddziału SG. W 2019 roku podkarpacka Straż Graniczna zatrzymała łącznie 47 kilogramów bursztynu.