Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 26.08-08.09.2019 r.

• Andrzej Berestecki chciał, by podmioty zdrowotne płaciły grosze za miejsce w mieście. Radny klubu PiS, Andrzej Berestecki, uznał, że Wojewódzki Szpital za dużo płaci Przemyślowi podatku za nieruchomość. Zamiast złotówki za metr kwadratowy według radnego PiS powinien płacić tylko grosz! Ta kuriozalna propozycja wprawiła w zdumienie prezydenta Wojciecha Bakuna, a także szefa komisji rodziny, polityki społecznej i zdrowia, Pawła Zastrowskiego (KO), którzy wprost pytali czyje interesy reprezentuje radny Berestecki: miasta, czy może zarządzanych przez jego partię samorządu województwa i szpitala. Wniosek radnego Beresteckiego „wypłynął” na poprzedzającej sesję przemyskiej Rady Miejskiej komisji rodziny, polityki społecznej i zdrowia. Radny PiS chciał, by komisja zawnioskowała do prezydenta miasta, by ten wniósł projekt uchwały, w myśl której, podmioty zdrowotne w mieście płaciłyby za użytkowane przezeń nieruchomości na terenie Przemyśla nie, jak dotychczas, złotówkę za metr kwadratowy, a symboliczny grosz! Swój pomysł PiS-owski radny uzasadnił tym, że „(…) Aktualnie szpital płaci 1 mln podatku rocznie, najwięcej ze szpitali marszałkowskich. Obniżenie podatku do symbolicznego 1grosza za metr kwadratowy nie pozwoli samorządowi miejskiemu na zgłaszanie wobec samorządu województwa oczekiwań co do wzrostu jakości i zakresu usług medycznych”. Innymi słowy radny klubu PiS, Andrzej Berestecki chciałby, by miasto obniżyło radykalnie podatek szpitalowi i jednocześnie nie ośmielało się przypadkiem oczekiwać od Wojewódzkiego Szpitala wyższej jakości i większego zakresu usług medycznych! Wniosek na komisji „upadł”, zatem Berestecki indywidualnie skierował takowy do prezydenta Bakuna. - W czyim interesie pan działa? - zapytał wprost Beresteckiego na sesji Zastrowski. - Pan reprezentuje szpital, województwo, czy miasto? Co panem kieruje: czysty cynizm, czy jakaś nienachalna inteligencja? - dopytywał radny KO podkreślając, że pomysł Beresteckiego to działanie na szkodę miasta. Radny z Kukiz’15, Mirosław Majkowski także skomentował pomysł Beresteckiego:- Kolejne zmniejszanie podatków ze szkodą dla miasta nie polepszy sytuacji szpitala - zauważył przytomnie. - Może należy pomyśleć nad racjonalnym nim zarządzaniem i zatrudnieniem w nim, a nie zmniejszać podatki - zaproponował. Berestecki (PiS) wniosku swego się bynajmniej nie wstydził. Stwierdził, że to przyczynek do dyskusji i… powołał się na pismo dyrektora Wojewódzkiego Szpitala, Piotra Ciompy. - Tak, jak pisze pan dyrektor jeśli będzie w szpitalu więcej pieniędzy na leczenie, to będzie z korzyścią dla naszych obywateli - stwierdził. - I nie mam zamiaru się tu nikomu tłumaczyć z tego, dlaczego to zrobiłem - dodał. Prezydent Przemyśla, Wojciech Bakun także nie krył zdumienia wnioskiem A. Beresteckiego. - Pan próbuje pieniądze z kasy miejskiej przelać do kasy marszałka - zwrócił się W. Bakun do radnego PiS. - Zupełnie nie rozumiem dlaczego. Pan jest radnym miejskim, czy wojewódzkim? - „upewniał się” prezydent Przemyśla. - U nas jest to złotówka za metr kwadratowy, w większości innych miast w regionie ta stawka to około 4,5 złotego! Nasza kwota została wprowadzona przez Radę poprzedniej kadencji ze względu na umowę dotycząca przejmowania szpitala na Słowackiego przez władze wojewódzkie - przypomniał Bakun. Wygląda na to, że radny klubu PiS kieruje się interesem partyjnym, a nie interesem mieszkańców miasta, którzy go wybrali... (Super Nowości 24)

Reklama