Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 08.04-14.04.2019 r.

• Mężczyzna w średnim wieku od kilku dni „kręcił się” przed przemyskim magistratem. W środę… Do bulwersującej sytuacji doszło w środę (10 kwietnia) rano w drzwiach przemyskiego magistratu. Mężczyzna w średnim wieku zobaczywszy włodarza miasta, Wojciecha Bakuna, zaczął doń krzyczeć groźby karalne. Między innymi „Końca kadencji nie dożyjesz”. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że trafił do szpitala psychiatrycznego, najpewniej na obserwację. Tymczasem, w świetle tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w styczniu w Gdańsku i ostatnio w Siedlcach, znów rozgorzała dyskusja o mowie nienawiści i realnym zagrożeniu dla na przykład włodarzy miast. Jak się dowiedzieliśmy, 43-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego od kilku dni „kręcił się” w pobliżu przemyskiego magistratu i pokrzykiwał. Wspominają o tym teraz miejscy urzędnicy, ale że 43-latek nic konkretnego nie robił, ignorowano go. Wczoraj (10 kwietnia) rano wszedł do budynku Urzędu Miejskiego w Przemyślu i spotkał tam w holu włodarza miasta, Wojciecha Bakuna. - Krzyczał do mnie: „Bakun ty (wulgarny wyraz - przyp. autora) końca kadencji nie dożyjesz,” i „Do trzech dni cię zabiję” - powiedział Super Nowościom prezydent Wojciech Bakun. Mężczyznę zatrzymali strażnicy miejscy, a włodarz miasta złożył na policji zawiadomienie o znieważeniu go jako funkcjonariusza publicznego oraz kierowaniu wobec niego gróźb karalnych. Grozi za to dwa lata za kratkami. Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu, ustaliła też świadków zdarzenia. Z naszych informacji wynika, że 43-latka przewieziono najpierw do Wojewódzkiego Szpitala w Przemyślu, a następnie do szpitala psychiatrycznego w Żurawicy, skąd docelowo miał trafić do placówki psychiatrycznej w Jarosławiu. Taki tryb wskazuje na to, iż mężczyzna może mieć zdiagnozowane problemy psychiczne, być może już się leczył psychiatrycznie. (Super Nowości 24)

Reklama