Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 17.12-30.12.2018 r.

• W trakcie kontroli granicznej międzynarodowego pociągu wjeżdżającego z Ukrainy do Polski, kontrolujące służby ujawniły ukryty w skrytkach elektrowozu przemyt papierosów. Funkcjonariusze Straży Granicznej, Krajowej Administracji Skarbowej oraz Straży Ochrony Kolei dokonując odprawy granicznej i kontroli pociągu wjeżdżającego z Ukrainy do Polski, znaleźli w skrytkach konstrukcyjnych ukraińskiego elektrowozu przemyt 730 paczek papierosów. Wartość kontrabandy to ponad 10 tys. zł. Do kontrabandy przyznał się jeden z ukraińskich maszynistów. Papierosy ulegną przepadkowi na rzecz Skarbu Państwa. W stosunku do maszynisty zostało wszczęte postępowanie karno-skarbowe. Otrzymał również zakaz wjazdu do Polski przez najbliższy rok.

 

• Na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej strażnicy graniczni zatrzymali koparkę JCB, skradzioną w Wielkiej Brytanii. Maszyna była przewożona na naczepie ciężarówki, kierowanej przez 34-letniego Polaka. Kradziona koparka JCB została zatrzymana przez strażników granicznych podczas kontroli na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Korczowej. Ciężarówką kierował 34-letni Polak. Jak się okazało, transportowana koparka została skradziona w Wielkiej Brytanii. Strażnicy stwierdzili, że w miejsce oryginalnego numeru VIN, wprowadzony został nowy. Maszyna figurowała w bazie Interpol jak kradziona. Kierowca zapytany o pochodzenie koparki oświadczył, że miał jedynie towar przetransportować z Wielkiej Brytanii na Ukrainę.

 

• W czwartek pracownik PKP znalazł w pobliżu torów przy ul. Batorego w Przemyślu, zwłoki mężczyzny. Na miejscu pojawili się policjanci, pogotowie ratunkowe i strażacy.
- Mężczyzna w średnim wieku znajdował się w przepuście wodnym pod torami. Strażacy wyciągnęli go na poziom gruntu - powiedział mł. bryg. Grzegorz Latusek z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. Decyzją prokuratora ciało 37-letniego bezdomnego zabezpieczono do badań sekcyjnych.

 

• Funkcjonariusze oddziału celnego kolejowego Przemyśl-Medyka kontrolowali wjeżdżający do Polski pociąg osobowy relacji Kijów- Przemyśl. Szczególne zainteresowanie celników wzbudziła kurtka jednego z pasażerów, a także jego bagaże. Funkcjonariusze wykryli, że kurtka 20-letniego obywatela Ukrainy ma nietypową podszewkę. Zamiast puchu schowano w niej papierosy bez polskich znaków akcyzy. Papierosy stanowiły też wypełnienie piłki sportowej, którą przewoził pomysłowy 20-latek. Łącznie funkcjonariusze znaleźli 258 paczek papierosów, które zostały zatrzymane do dalszego postępowania. Obywatel Ukrainy odpowie za wykroczenie karne-skarbowe.

 

• W piątek po godz. 13 wybuchł pożar w domu jednorodzinnym w Przemyślu. Ogień pojawił się w kotłowni budynku. W domu przebywały wówczas dwie osoby dorosłe i dziecko. Poparzony został mężczyzna, który próbował samodzielnie gasić pożar. Karetka pogotowia ratunkowego zabrała go do szpitala. - Spaleniu uległy dwa piece: na gaz i paliwo stałe oraz wyposażenie kotłowni - powiedział mł. bryg. Grzegorz Latusek z KM PSP w Przemyślu. Niedługo potem przemyscy strażacy wyjechali do kolejnej akcji. W Krównikach doszło do niegroźnego pożaru w kotłowni domu. Zapaliła się zgromadzona tam makulatura.

 

• Policja zatrzymała 23-letniego mężczyznę, który w ub. sobotę na ul. Smolki w Przemyślu miał zaatakować nożem 17-latka. Do zdarzenia doszło w sobotnie popołudnie na ul. Smolki w Przemyślu. 17-latek został zaczepipny przez nieznanego mu mężczyznę, a następnie ugodzony nożem w czoło. Nastolatek trafił do szpitala. Doznane obrażenia nie zagrażały jego życiu i zdrowiu. - Na drugi dzień zatrzymano podejrzanego. To 23-letni przemyślanin. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. We wtorek został przewieziony do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu, gdzie usłyszał zarzut występku o charakterze chuligańskim narażenia pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - powiedziała asp. szt. Magdalena Stecura z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Prokurator zastosował wobec 23-latka środki karne w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju, zakazu kontaktowania się z pokrzywdzonym oraz zakazu zbliżania się do 17-latka. 23-letniemu mężczyźnie grozi kata do 3 lat więzienia.

Reklama