Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 10.12-16.12.2018 r.

• 55-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego doznał poważnych obrażeń ciała w wyniku wypadku na terenie jednej z firm przy ul. Jasińskiego w Przemyślu. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 11, podczas prac polegających na demontażu wyeksploatowanego pieca. - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że pracownik firmy zewnętrznej upadł z betonowego podestu (na wysokości 1,5 m - przyp. red.) na pryzmę gruzu. 55-letni mężczyzna doznał obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala - mówi podkom. Damian Brzyski z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.

 

• 40-letni Ukrainiec trafił w poniedziałek do aresztu na 2 miesiące. Mężczyzna podejrzany jest o kradzież rozbójniczą w Przemyślu. Do zdarzenia doszło na ul. Zamoyskiego w Przemyślu. 40-letni obywatel Ukrainy zatrzymał kierującego mercedesem, sygnalizując mu awarię oświetlenia w samochodzie. - Kierujący wysiadł z pojazdu nie gasząc silnika i podszedł sprawdzić, czy przednie oświetlenie jest sprawne. Napastnik podbiegł do mężczyzny kilkukrotnie uderzył go rękami w głowę po czym wsiadł do jego pojazdu i odjechał - relacjonuje podkom. Damian Brzyski z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Pobitego mężczyznę przetransportowano do szpitala. Obrażenia jakich doznał, nie zagrażają jego życiu. - W wyniku podjętych działań przez funkcjonariuszy II rewiru dzielnicowych podejrzany jeszcze tego samego dnia został zatrzymany na ul. Słowackiego w Przemyślu, w skradzionym pojeździe. W takcie wykonywania czynności okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Miał blisko 2 promile - powiedział podkom. Brzyski. 40-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany pod zarzutami rozboju oraz kierowania pojazdem pod wpływem alkoholu. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Przemyślu przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Przemyślu i zastosował wobec 40-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy. Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności, podlega karze pozbawienia wolności od 2 do 12 lat.

 

• Do tej tragedii doszło w jednej z kamienic w centrum Przemyśla. Na miejscu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.
- W mieszkaniu znaleziono zwłoki 50-letniego mężczyzny. Policjanci pod nadzorem prokuratora prowadzili czynności zmierzające do wykluczenia działania osób trzecich. Na polecenie prokuratora zwłoki właściciela mieszkania zabezpieczono do badań sekcyjnych - powiedziała st. asp. Magdalena Stecura z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Funkcjonariusze prowadzą postępowanie w tej sprawie. Zgon 50-latka nastąpił najprawdopodobniej poprzez porażenie prądem.

 

• 18-letni mieszkaniec Przemyśla trafił do szpitala po tym, jak zasłabł w łazience. Obecni na miejscu straży stwierdzili obecność tlenku węgla. Do zdarzenia doszło w czwartek w kamienicy na ul. Mickiewicza w Przemyślu. - Gdy strażacy przyjechali na miejsce, w mieszkaniu w kamienicy przebywało pięć osób. Pomieszczenia były już wietrzone. W łazience, gdzie zasłabł 18-letni mężczyzna, miernik stężenia tlenku węgla wskazał 80 ppm - powiedział mł. bryg. Grzegorz Latusek z KM Państwowej Straży Pożarnej w Przemyślu. W łazience zamontowany był piecyk gazowy. W pokoju, gdzie był piec kaflowy, miernik wskazał 30 ppm. - Młody mężczyzna po przebadaniu został przetransportowany przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala, na dalsze badania - dodał mł. bryg. Latusek. Strażacy wygasili piec kaflowy w mieszkaniu i wydali zakaz palenia do czasu sprawdzenia instalacji przez specjalistę.

Reklama