Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 10.09-16.09.2018 r.

• Społecznicy ze stowarzyszenia Linia102.pl z Przemyśla chcą w starych wagonach kolejowych uruchomić kawiarenkę i małe muzeum. Dwa wagony już mają, ale problemem są wysokie koszty ich transportu. Proszą o wsparcie ich działań. - Od PKP Intercity za darmo dostaliśmy dwa wagony. Restauracyjny i salonkę. Zostały wyprodukowane w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Oba przez lata kursowały na liniach międzynarodowych, m.in. na trasie Warszawa - Berlin - mówi Karol Gajdzik, prezes stowarzyszenia Linia102.pl. Pan Karol od razu zaznacza, że to wspólna inicjatywa „pięciu wariatów” z Przemyśla, czyli jego oraz Wacława Majki, Marii Tokarskiej - Żywczak, Andrzeja Fortuny i Dariusza Nicponia. Wszyscy są członkami stowarzyszenia i pasjonatami kolei. Wagony są w dobrym stanie technicznym, nie wymagają większych prac adaptacyjnych. Salonka ma trzy przedziały z miejscami do spania oraz miejsce na spotkania. W tym wagonie pasjonaci chcieliby urządzić izbę pamięci - muzeum poświęcone kolejom, a szczególnie linii 102, która prowadzi z Przemyśla na południe do polsko - ukraińskiej granicy pomiędzy polskimi Malhowicami i ukraińskimi Niżankowicami. W jednym z wagonów byłby zainstalowany duży telewizor, a na nim regularnie wyświetlane filmy o tematyce kolejowej. Wiadomo już, gdzie stałyby wagony. PKP_Polskie Linie Kolejowe użyczy teren. Przy torach obok przejazdu kolejowego w ciągu ul. Batorego na Bakończycach. Zostaną w tym miejscu ustawione szyny, na których zostaną umieszczone wagony. Wagony są za darmo, jednak problemem są wysokie koszty ich transportu. - Oba znajdują się na stacji Olszynka Grochowska w Warszawie. Do Przemyśla muszą dojechać torami i są w takim stanie techniczny, że jest to wykonalne. Mamy firmę, która się tego podejmie. Jednak problemem są wysokie koszty. Potrzeba ok. 20 tys. złotych. Dlatego apelujemy o wsparcie do wszystkich, ale przede wszystkim do miłośników kolei - mówi pan Karol. Co osoby wspierające otrzymają w zamian? „Tego jeszcze nie ma w Europie. Kawiarenka w wagonie kolejowym oraz sala muzealno-kinowa o tematyce historii kolejnictwa i linii nr 102 Wyobrażacie sobie nasi Przyjaciele i znajomi jak fajnie będzie smakowała kawa i ciacho w „Kawiarence pod semaforem” przy linii kolejowej nr 102.pl. Jak fajnie będzie posiedzieć w wagonach kolejowych i pogadać w super gronie przyjaciół przy piwie bez procentów lub grillu. Jak również super będzie przejechać się trzema drezynami spalinowymi do Mal-howic-granica RP i z powrotem do stacji „Przemyślanka” i po trzech godzinach jazdy zjeść w barze „Wagon” bigos kolejarski” - na Facebooku roztaczają swoją wizję członkowie stowarzyszenia linia102.pl. Zbiórka na transport wagonów prowadzona jest przez serwis pomagam.pl/linia102_pl. Pod tym linkiem znajduje się więcej informacji o akcji i stowarzyszeniu. Członkowie stowarzyszenia od kilku lat starają się o reaktywację połączeń na linii kolejowej 102. Dawniej kursowały nią pociągi z Przemyśla, następnie przez terytorium ZSRR, do Zagórza.

Reklama