Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 25.06-08.07.2018 r.

• Ponad milion złotych przeznaczyły władze miejskie na kolejną edycję budżetu obywatelskiego, którego zadania będą realizowane w 2019 r. Ruszył nabór wniosków. Wnioski będą przyjmowane do 30 lipca. Do końca sierpnia będą one weryfikowane, głównie pod względem formalnym, wykonalności oraz oszacowanych kosztów. Na 3 września zaplanowano ogłoszenie listy zaakceptowanych zadań.
- Po krótkich perturbacjach prawnych, związanych z uchwałą Rady Miejskiej wprowadzającą nowe rozwiązania do tej formy konsultacji społecznych, prezydent miasta zdecydował o powróceniu do formuły, która sprawdziła się przez ostatnie dwa lata. Chodzi o zgłaszania projektów przez przemyskie zarządy osiedli i ustaleniu kwot na ich realizację w zależności od liczby mieszkańców osiedli - informuje Witold Wołczyk, rzecznik prezydenta Przemyśla. Na każdego mieszkańca do wydania będzie 13 złotych. Nowością w tegorocznym regulaminie budżetu obywatelskiego w Przemyślu jest zwiększenie minimalnej kwoty przypadającej na dane osiedle. Obecnie jest to 40 tys. złotych. Intencją tego rozwiązania jest zapewnienie odpowiedniej kwoty pieniędzy osiedlom, na których mieszka najmniej osób. Takich małych osiedli jest w mieście siedem. - Nie więcej niż 10 proc. kwoty przeznaczonej na dane osiedle może być wykorzystane na działania o charakterze prospołecznym, kulturalnym, oświatowym lub sportowym - dodaje rzecznik. Projekt będą zgłaszać zarządy osiedli. Mają to zrobić po konsultacji z mieszkańcami, ich tryb uzależniony jest od decyzji zarządów osiedli. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby mieszkaniec lub grupa mieszkańców zgłosiła swój pomysł do zarządu osiedla. W Przemyślu jest 21 osiedli. Najludniejsze, które w 2019 r. otrzymają największe pieniądze z obecnie rozpoczętej edycji budżetu obywatelskiego, to Kazanów (84 929 złotych), Kmiecie (70 486 złotych), Łukasińskiego (70 278 złotych, Salezjańskie (62 751 złotych) oraz Krasińskiego ( 55 798 złotych). Dlaczego w Przemyślu trzy lata temu zrezygnowano z tradycyjnej formy budżetu obywatelskiego, w której każdy mieszkaniec może zgłaszać pomysły, a wygrywają te z największa liczbą głosów? W 2014 r. podczas weryfikacji głosów okazało się, że ponad 2 tys. kart zostało sfałszowanych. Sprawę z urzędu wszczęła prokuratura, jednak postępowanie zostało umorzone. Sprawców fałszerstwa nie wykryto. Było to o tyle trudne, że podczas głosowania w poprzedniej formule każdy mógł wrzucić do urny dowolną ilość wypełnionych kart do głosowania. Mógł to zrobić np. w imieniu grupy sąsiadów. W tym roku miały być zmienione zasady budżetu obywatelskiego i przywrócone zgłaszanie pomysłów przez mieszkańców i powszechne głosowanie. Rada Miasta podjęła uchwała w tej sprawie. Okazało się jednak, że z powodu nieścisłości uchylił ją nadzór wojewody, a ponadto, że jeszcze w tym roku nie jest wymagany powrót do starej formuły. Realizacja budżetu obywatelskiego w Przemyślu jest chwalona nawet przez opozycję.

Reklama