• Członkowie stowarzyszenia Miasto, Obywatele, Sztuka, Tlen chcą, aby na Placu Rybim w Przemyślu powstał podziemny parking, a w części nadziemnej zielony skwer. To ścisłe centrum miasta. Zgodnie z wprowadzonymi przez Radę Miejską w Przemyślu zmianami w planie zagospodarowania przestrzennego „Stare Miasto”, na Pl. Rybim nie mogą powstać budynki. Jest on przewidziany pod budowę podziemnego parkingu. Jednak, aby ta inwestycja została zrealizowana miasto będzie musiało spełnić jeszcze kilka warunków formalnych. Z tego względu działacze stowarzyszenia zwrócili się z apelem o przyspieszenie prac. Skąd pieniądze na podziemny parking? Społecznicy podpowiadają, aby wzorować się na prezydencie Rzeszowa. - Posiadając gotową dokumentację projektową przyszłego parkingu można się starać o pieniądze unijne, które pod koniec każdego roku zostają w różnych programach operacyjnych. Podobnie postępuje, zresztą skutecznie, Tadeusz Ferenc z Rzeszowa - podpowiadają władzom Przemyśla. Parking należy do najpilniejszych inwestycji w zatłoczonym centrum Przemyśla. - W najbliższych latach zdobycie środków na inwestycje z programów będzie coraz trudniejsze, dlatego konieczna będzie większa operatywność i umiejętność korzystania z różnych, rozproszonych źródeł finansowania. Trzeba mieć gotowy portfel projektów. Sam parking to ważna sprawa dla miasta, a skwer na górze to ulga w coraz bardziej upalne lata - argumentują członkowie stowarzyszenia. I dodają: - Mają powstać ścieżki, ławki, zieleń, odtworzony zostanie zarys synagogi. Jest też już zgoda wojewódzkiego konserwatora zabytków. Chcielibyśmy jeszcze, by istniała możliwość organizowania na nim imprez plenerowych, a także marzy się nam odsłonięcie fragmentu fundamentów murów miejskich. Swoje wystąpienie w sprawie parkingu przy Pl. Rybim członkowie stowarzyszenia Miasto, Obywatele, Sztuka, Tlen przekazali przewodniczącemu Rady Miejskiej w Przemyślu Bogusławowi Zaleszczykowi.