Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 11.06-24.06.2018 r.

• Członek Trybunału Stanu dostał „odpowiedź” na swoje pytanie do prezes Trybunału Konstytucyjnego. W zeszłym miesiącu członek Trybunału Stanu z Przemyśla, Robert Majka, zapytał pisemnie prezes Trybunału Konstytucyjnego Julię Przyłębską o zbadanie sytuacji, w której prezydent Andrzej Duda nie ogłosił aneksu do raportu o likwidacji WSI. W przekonaniu przemyślanina głowa naszego państwa złamała tym samym Konstytucję i TK powinno się tym zainteresować. Niedawno Majka otrzymał odpowiedź na swoje pismo: - Ta „odpowiedź” świadczy o jakości naszego państwa za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości - podsumował. Przypomnijmy: o swoich spostrzeżeniach Robert Majka mówił na naszych lamach w maju: - Prezydent RP, Andrzej Duda, nie opublikował dotychczas aneksu do raportu o likwidacji WSI. Tymczasem stosowna ustawa z 2006 roku mówi wyraźnie, że prezydent jest zobligowany do ujawnienia tego aneksu. Ponadto nieopublikowanie aneksu jest w moim przekonaniu sprzeczne z Konstytucją, która mówi o odpowiedzialności prezydenta przed Trybunałem Stanu za złamanie ustawy zwykłej. O zbadanie tej sprawy poprosiłem prezes TK, panią Julię Przyłębską - poinformował nas R. Majka. - Jednocześnie nasza Ustawa Zasadnicza gwarantuje obywatelom dostęp do informacji, oczywiście w granicach prawa - podkreślił przemyślanin. - Cała ta sprawa związana z nieopublikowaniem aneksu przez prezydenta budzi me zdziwienie, bo wszak prezydent stoi na straży przestrzegania Konstytucji i w tejże Konstytucji jest to zapisane - dodawał. Teraz przemyślanin otrzymał pismo zwrotne, podpisane z upoważnienia prezes TK, Julii Przyłębskiej przez dyrektor Biura Służby Prawnej TK, Annę Zołotar-Wiśniewską. - Już samo to, że członkowi Trybunału Stanu odpisuje nie prezes TK, a ktoś inny z upoważnienia jest przejawem braku taktu i podstawowej kindersztuby - stwierdza Majka. - A z całej tej „odpowiedzi” wynika dokładnie to, co napisałem sam w moim piśmie: że jako członek Trybunału Stanu nie mogę skierować sprawy nieujawnienia przez prezydenta Dudę aneksu o likwidacji WSI do TK, więc pytam TK o stanowisko - wyjaśnia przemyślanin. - Tymczasem mam „odpowiedź”, że nie mogę wnosić skarg i wniosków, a do udzielania odpowiedzi TK nie jest kompetentny, po prostu błędne koło - mówi Majka. - Z pełną świadomością stwierdzam, że jakość tej „odpowiedzi” pokazuje jakość naszego państwa pod rządami PiS, w całej jego rozciągłości od prezydenta RP począwszy, poprzez TK, a na prezesie Kaczyńskim skończywszy! - uważa członek Trybunału Stanu z rekomendacji „Solidarności Walczącej” Kornela Morawieckiego. - Wygląda jakby pani prezes Przyłębska bała się zbadać sprawę nieujawnienia aneksu przez prezydenta Dudę, a jego nieujawnienie jest złamaniem prawa - podkreśla. - Według mnie to prezesowi Kaczyńskiemu zależy na nieujawnianiu tego raportu, a tym samym agentury SB i WZW - zauważa R. Majka. (Super Nowości 24)

Reklama