Archiwum aktualności

Archiwalne wydanie tygodniowe: 26.02-04.03.2018 r.

• Przemyśl znalazł się w rankingu SEEDiA, który prezentuje dane dotyczące liczby ławek na mieszkańców w mniejszych miastach Polski (50-100 tys. mieszkańców). To już druga edycja raportu firmy SEEDiA - w pierwszej na warsztat wzięto duże miasta - Wrocław, Poznań, Kraków czy Warszawę. Wyłonił się z niego niepokojący obraz miejskiej infrastruktury do siedzenia. Okazało się bowiem, że w stolicy polski tysiąc mieszkańców musi się zmieścić na zaledwie 2,5 ławki! W najnowszej odsłonie badania niechlubny rekord należący do Białej Podlaskiej wynosi tylko 1,4 ławki na tysiąc mieszkańców. Największą liczbą miejsc do siedzenia mogę się cieszyć mieszkańcy Legnicy (15 ławek na tysiąc mieszkańców), Raciborza (11 ławek na tysiąc mieszkańców), Głogowa i Ostrowca Świętokrzyskiego (po 9,2 ławek na tysiąc mieszkańców). Pierwszą piątkę zamyka Leszno, w którym na tysiąc mieszkańców przypada 8,1 ławki. - Czas, żeby miasta aktywnie zaangażowały się w poprawę polityki w zakresie małej architektury. Wiele mówi się o tym, że miasta powinny być smart, ale ciągle umyka nam co to w praktyce oznacza, czyli ergonomię i rozwiązywanie podstawowych potrzeb mieszkańców. Jednym z ich problemów jest to, że w przestrzeni miejskiej brakuje mebli miejskich, co jest szczególnie dotkliwe w dobie starzejącej się populacji. Bardzo ważny jest również element komunikacji, danych przekazywanych w czasie rzeczywistym, czy dostępu do źródeł energii w obrębie miasta - wyjaśnia Piotr Hołubowicz z SEEDiA. Według ekspertów liczba ławek powinna być ściśle skorelowana ze strukturą demograficzną. Społeczeństwa polskich miast - od wielu już lat się starzeją. Struktura ludności zmienia się w kierunku zwiększenia populacji osób powyżej 65 roku życia. Dodatkowo systematycznie rośnie średnia długość życia - zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Według prognozy ludności na lata 2014 - 2050, sporządzonej przez Główny Urząd Statystyczny liczba ludności Polski będzie się systematycznie zmniejszać, a średni wiek będzie rósł. W prognozie aż do 2050 r. utrzymuje się ujemny przyrost naturalny, a przeciętne trwanie życia będzie nadal wydłużało się - życie przeciętnego mężczyzny wydłuży się do 82,1 lat, zaś kobiety do 87,5 lat. Oznacza to, że ulicami polskich miast będzie poruszało się coraz więcej osób starszych, które będą potrzebować miejsc do siedzenia. W szczególności, że 55% osób powyżej 65 roku życia jako ulubioną formę spędzania wolnego czasu wymienia spacery i odpoczynek na świeżym powietrzu. Wszelkie dostępne ankiety i wywiady dowodzą, że mieszkańcy miast, bardzo chętnie spędzają czas na świeżym powietrzu - w parkach, na skwerach, przy fontannach. Dotyczy to zarówno rodzin z dziećmi, osób starszych, ale także młodzieży. Ławka to w końcu miejsce „socjalizujące”: miejsce spotkań z przyjaciółmi, poznawania nowych ludzi, karmienia gołębi, spacerów z psem, obserwacji otoczenia, czy romantycznych chwil.

Reklama